Karagen. Ukryty zabójca na twoim talerzu (WIDEO)

Czytasz etykiety, zanim kupisz produkt? To bardzo dobry nawyk. Nie sposób jednak zapamiętać oznaczeń wszystkich konserwantów. Czy wiesz, co to jest E407? To karagen. Co to jest i jaki ma wpływ na twoje zdrowie? Karagen to ukryty zabójca na twoim talerzu. Karagen znany jest jako E407 i jest stosowany w wielu produktach spożywczych.

Ten naturalnie występujący polisacharyd wywołuje ostatnio wiele emocji. Naukowcy twierdzą, że jest rakotwórczy. Czy to prawda? Skąd bierze się karagen? Karagen to ekstrakt z czerwonych alg morskich. W wodzie stają się lepkie lub żelowate. Tę właściwości wykorzystali najpierw Irlandczycy, zagęszczając karagenem mleko i desery.

Czerwone algi rosną głównie w wodach wybrzeża Chile, Filip i Indonezji. Zawarty w nich karagen został wytrącony po raz pierwszy już około 600 lat temu. Karagen jest stosowany jako powłoka dla owoców i warzyw, chroniąca je przed gniciem. Zagęszcza też lody, jogurty, mleko sojowe, desery mleczne, bitą śmietanę, mleko w proszku, serek topiony i twarogowy.

Spotykamy go również w sosach, keczupach, kremach owocowych, ciastach i napojach. Ponadto przysługuje się produkcji wędlin, wędzonek, konserw mięsnych i mięs w folii i bloku. Tam służy jako żelowy wypełniacz, który zwiększa masę mięsa nawet o dwadzieścia procent. Karagen hybrydowy przez lata wykorzystywany był w przemyśle do wypełniania zabawek i maszyn.

Karagen uwalnia się dopiero podczas smażenia albo pieczenia w wysokiej temperaturze. Jeśli z usmażonego kotleta na talerzu wypływa woda, możesz mieć pewność, że napompowano go karagenem. Międzynarodowa Agencja Badania Raka (IARC) uważa, że E407 powoduje owrzodzenia, guzy i stany zapalne żołądka i jelit, a nawet nowotwory złośliwe.

Karagen natywny stosowany w żywności jest teoretycznie neutralny dla organizmu. W połączeniu z bakteriami i kwasami żołądkowymi zamienia się w toksyczny związek. Chemiczne oddzielanie go od alg, a także uczestnictwo pestycydów w tym procesie z pewnością nie dodaje mu zdrowia. Wniosek jest prosty: czytaj etykiety. Masz prawo wiedzieć, co jesz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl