Kiedy solisz ziemniaki? Błąd może skutkować utratą witamin

Nie trzeba nikomu wyjaśniać, jak ważną rolę w polskiej kuchni pełnią ziemniaki. Podawane w różnych postaciach są niezastąpionym elementem codziennego obiadu. Zaskoczeniem może być fakt, że wiele osób nie posiada wiedzy na temat właściwego sposobu gotowania ziemniaków. Czy popełniasz te błędy?

1. Dwa kluczowe momenty

Gotowanie ziemniaków wydaje się być banalnie prostą czynnością, ale istnieje wiele błędów, które mogą znacząco wpłynąć na ich smak. Dotyczy to zwłaszcza dwóch kluczowych momentów.

Kiedy solić wodę podczas gotowania ziemniaków? To pytanie, które zadaje sobie wiele osób i często popełnia przy tym błąd. Standardowy sposób zaczyna się od mycia, obierania, wrzucenia do garnka, zalania zimną wodą, solenia i gotowania aż do miękkości.

Jednak takie postępowanie może prowadzić do utraty cennych składników odżywczych, ponieważ witaminy mogą wypłukiwać się do wody podczas długiego gotowania.

Aby uniknąć tego problemu, wystarczy ziemniaki wrzucić do wrzącej wody i dodać sól, dopiero jak będą miękkie. Taki prosty zabieg pozwoli zachować większość wartości odżywczych w warzywach i sprawi, że ziemniaki będą miały zdecydowanie lepszy smak.

2. Czas może być wrogiem

Oprócz wrzucenia warzyw do wrzącej wody i posolenia ich po ugotowaniu istotne jest również monitorowanie czasu gotowania. Tradycyjna metoda oparta na ocenie "na oko" nie zawsze jest skuteczna.

Warto pamiętać, że czas obróbki termicznej zależy od wielkości warzyw: młode, średniej wielkości ziemniaki gotujemy około 15-20 minut, natomiast starsze, większe warzywa w mundurkach potrzebują około 30 minut. Pod koniec gotowania warto sprawdzić, czy są miękkie, wbijając w nie widelec.

Jak radzić sobie z przegotowanymi ziemniakami? Doskonałe rozwiązanie to przygotowanie pysznego purée, które zadowoli całą rodzinę. Wystarczy odcedzić ziemniaki, dodać trochę mleka, masła i soli do garnka i rozgnieść je, aż uzyskają gładką konsystencję. Aby wzbogacić smak, można również dodać posiekaną natkę pietruszki, koperek lub podsmażoną cebulkę.

Paula Jakubasik, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl