Kluczowy składnik. Chroni przed niewydolnością żylną, oczyszcza jelita z zalegających resztek
Z niewydolnością żylną, której jednym z objawów są żylaki, zmaga się nawet 25 proc. kobiet i 15 proc. mężczyzn. Wśród czynników ryzyka nieodwracalnych zmian w ścianach żył wymienia się dietę. Eksperci zauważyli, że w tych częściach świata, w których spożywa się błonnik, problem niemal nie występuje. Autorzy pracy zwracają uwagę, że kondycję żył mogą poprawić także takie naturalne składniki jak nasiona babki płesznik czy pektyna.
W tym artykule:
Żylaki. To nie jest tylko defekt kosmetyczny
Jak informują eksperci z Mayo Clinic, żylaki widoczne są pod powierzchnią skóry w postaci ciemnofioletowych lub niebieskich żył, które "wydają się skręcone i wybrzuszone, często przypominające sznury".
Choć nie zawsze, to mogą powodować szereg dolegliwości, takich jak ból i uczucie ciężkości nóg, skurcze mięśni i obrzęki w podudziach czy świąd wokół jednej lub kilku żył. To skutek osłabionych lub uszkodzonych zastawek żylnych umożliwiających krwi cofanie się i gromadzenie w żyłach. Ten stan odpowiada za rozciąganie ścian żył i ich deformację.
Płeć, ciąża, wiek czy otyłość i siedzący tryb życia lub malformacje naczyniowe to główne czynniki rozwoju nieprawidłowości w obrębie żył, ale może się do nich przyczyniać także nieprawidłowa dieta.
Dlaczego błonnik warto spożywać z wodą?
Eksperci na łamach "The Clinician's Handbook of Natural Medicine" przyznają, że w tych częściach świata, w których dieta mieszkańców obfituje w błonnik, żylaki są rzadko spotykane.
Dieta, która zapobiega niewydolności żylnej
"Dieta bogata w błonnik jest najważniejszym sposobem leczenia i zapobiegania żylakom (i hemoroidom)" – piszą eksperci.
Błonnik pokarmowy to substancja pochodzenia roślinnego, która nie jest wchłaniana ani trawiona w organizmie ludzkim. Działają niczym miotełka, która czyści jelita z zalegających resztek i ułatwia wypróżnianie. Jedna z frakcji błonnika służy również niczym wypełniacz, który zapobiega przejadaniu się, dając sytość.
Tymczasem to właśnie problemy trawienne pod postacią zaparć i konieczność większego wysiłku podczas oddawania stolca mogą zwiększać ciśnienie w jamie brzusznej, osłabiając żyły, co sprzyja żylakom lub hemoroidom.
Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) należy spożywać 25 g błonnika dziennie.
Dobre źródła błonnika to:
- pieczywo pełnoziarniste (ok. 6-9 g błonnika na 100 g produktu),
- płatki owsiane (ok. 6g/100g) lub żytnie (ok. 11 g/100 g),
- owoce – np. porzeczka (ok. 8 g/100 g), maliny (ok. 6 g/100 g),
- czerwona fasola (25 g/100 g),
- warzywa – np. brukselka (ok. 5,4 g/100 g), marchew (ok. 3,6 g/100 g),
- orzechy i pestki (6-8 g/100 g w zależności od rodzaju).
Autorzy pracy zwracają uwagę, że kondycję żył mogą poprawić także takie naturalne składniki jak nasiona babki płesznik czy pektyna, które wspomagają perystaltykę jelit, zapobiegają zaparciom i ułatwiają wypróżnienie. W diecie nie powinno zabraknąć także owoców jagodowych, które zawierają flawonoidy o działaniu przeciwzapalnym czy wreszcie - rutyny wzmacniającej żyły. Można ją znaleźć m.in. w owocach czarnego bzu, kwiatach lipy oraz głogu, a nawet w marchwi, pomidorach, jabłkach i batatach.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.