6 z 9Tartrazyna (E 102) i żółcień pomarańczowa (E 110)
Cukierki, lizaki, żelki, dekoracje do ciast, kolorowe napoje, gumy do żucia, płatki zbożowe – to tylko niektóre z produktów, do których dodawane są sztuczne barwniki.
Na ich czarnej liście znajdują się tartrazyna (E 102) i żółcień pomarańczowa (E 110). Dowiedziono, że mogą one przyczynić się do rozwoju nadczynności psychoruchowej i impulsywności. Ich nadmiar w diecie powoduje ponadto problemy z koncentracją i uczeniem się.
Co ciekawe, barwniki negatywnie wpływające na układ nerwowy najmłodszych, znaleźć można również w dedykowanych dzieciom suplementach diety.
Kraje skandynawskie zakazały stosowania sztucznych barwników, w Polsce nadal są one uważane za stosunkowo bezpieczny dodatek do żywności.
Przeczytaj także: Chorują coraz młodsi. Nie wiedzą, że zwykły ból brzucha może być objawem nowotworu