Świąteczni niszczyciele wątroby. "Efekty biesiadowania widzimy w gabinetach lekarskich"

Święta Bożego Narodzenia to czas rodzinnych spotkań i tradycyjnych potraw, które od lat goszczą na polskich stołach. Choć smakują wyśmienicie, nie wszystkie są korzystne dla naszego zdrowia. - Efekty bożonarodzeniowego biesiadowania widzimy w gabinetach lekarskich, ponieważ po świętach trafia do nas wielu pacjentów, np. z zaburzeniami pęcherzyka żółciowego - przyznaje dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, hepatolog.

1. Świąteczny maraton jedzenia

Tak długo wyczekiwane przez wielu święta Bożego Narodzenia to bogactwo smaków, zapachów i potraw, które rozpieszczają podniebienia, ale często obciążają naszą wątrobę. Suto zastawiony 12 tradycyjnymi potrawami stół - z tłustymi rybami, słodkimi deserami czy chrupiącymi pierogami - może być dla tego narządu wyzwaniem.

Według szacunków Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego na stłuszczenie wątroby może cierpieć nawet 6 mln Polaków. To podstępne schorzenie, które przez długi czas może przebiegać bezobjawowo.

Wątroba przetwarza wszystko, co spożywamy - niezależnie od tego, czy chodzi o jedzenie, alkohol czy leki. Dlatego nasza dieta odgrywa kluczową rolę w prawidłowym funkcjonowaniu tego narządu. O zdrowych nawykach żywieniowych powinniśmy pamiętać także podczas świąt.

2. Katusze dla wątroby

- Najbardziej obciążające dla wątroby wigilijne potrawy to bezapelacyjnie kapusta i pierogi z grzybami. Są ciężkostrawne i zawierają dużo tłuszczu. Ich spożycie może prowadzić do wzdęć, niestrawności czy biegunki. Kutia, mimo że tradycyjna, również jest problematyczna. Jest bardzo słodka, a zawarty w niej mak po spożyciu "pęcznieje" w żołądku, co może powodować dolegliwości bólowe - przyznaje w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego i założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana.

Smażone krokiety czy uszka do barszczu również mogą wywoływać dyskomfort po posiłku.

- Chodzi przede wszystkim o sposób ich przygotowania, czyli smażenie w głębokim tłuszczu. Lepiej zastąpić je pieczonymi lub gotowanymi na parze wersjami. Ponadto grzyby w tych potrawach mogą być niebezpieczne, jeśli zostały zebrane w niesprawdzonych miejscach. A należy pamiętać, że spożycie niejadalnych grzybów może prowadzić nawet do toksycznego uszkodzenia wątroby - wskazuje w rozmowie z WP abcZdrowie specjalistka chorób zakaźnych i hepatolog, dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska.

Zobacz także: Dramatycznie obciąża trzustkę. "Ja bym zdecydowanie odradzała"

3. Słodka pułapka

Słodkie wypieki, takie jak makowce, serniki czy pierniki, także nie są sprzymierzeńcami wątroby.

- Takie dania powodują gwałtowne skoki poziomu cukru we krwi. Podczas świąt często się przejadamy co także negatywnie wpływa na naszą wątrobę. Zamiast trzech kawałków ciasta wybierzmy jeden i róbmy przerwy między kolejnymi posiłkami. Efekty bożonarodzeniowego biesiadowania widzimy w gabinetach lekarskich, ponieważ po świętach trafia do nas wielu pacjentów, np. z zaburzeniami pęcherzyka żółciowego - podnosi dr Pyziak-Kowalska.

Spożywanie tłustych mięs, wędlin oraz przetworzonych produktów mięsnych może negatywnie wpływać na pracę pęcherzyka żółciowego. Produkty te zawierają duże ilości tłuszczów nasyconych, których trawienie wymaga wzmożonej produkcji i magazynowania żółci, co stanowi obciążenie dla organizmu.

Wyroby cukiernicze, bogate w cukier i słodziki, również mogą zaburzać funkcje pęcherzyka żółciowego. Ich nadmierne spożycie sprzyja powstawaniu kamicy żółciowej i stanów zapalnych, a także prowadzi do odkładania tłuszczu w organizmie. Warto unikać takich produktów jak pączki, lody czy desery na bazie pełnotłustego mleka.

Problemem są także produkty mączne, takie jak pierogi, naleśniki czy białe pieczywo. W ich składzie często znajdują się nie tylko mąka, ale też cukry i tłuszcze, które dodatkowo obciążają pęcherzyk żółciowy.

Problemy z pęcherzykiem żółciowym mogą objawiać się różnorodnymi dolegliwościami, które często są mylone z innymi schorzeniami układu trawiennego. Jednym z głównych symptomów jest ból w prawej górnej części brzucha, który może promieniować do pleców lub prawego barku. Często pojawia się po spożyciu tłustych, smażonych lub ciężkostrawnych potraw.

Innym częstym objawem są nudności i wymioty, które mogą towarzyszyć atakom bólowym. W przypadku przewlekłych problemów może wystąpić uczucie ciężkości w jamie brzusznej, wzdęcia czy zgaga.

Żółtaczka, objawiająca się zażółceniem skóry i białek oczu, może świadczyć o zablokowaniu przewodów żółciowych przez kamienie. Dodatkowo, nietypowy kolor stolca (jasny lub gliniasty) oraz ciemny mocz mogą być sygnałami ostrzegawczymi.

4. Uważaj na alkohol

Podczas świąt na naszych stołach szczególnie często pojawiają się także słabsze czy mocniejsze trunki, a alkohol dodatkowo obciąża wątrobę.

- Jego spożycie negatywnie wpływa na cały organizm, a szczególnie na wątrobę. Nadmierne picie może prowadzić do zapalenia, stłuszczenia, a nawet marskości tego narządu - alarmuje dr Pyziak-Kowalska.

Jednak jak przekonują ekspertki, do bożonarodzeniowego biesiadowania można się przygotować.

- Przed kolacją wigilijną warto zażyć preparaty wspomagające pracę wątroby. Znajdziemy je w aptece bez recepty. Zadbajmy także o odpowiednie nawodnienie organizmu i robienie przerw między posiłkami, ponieważ kilkugodzinne ucztowanie przy stole będzie dużym testem wytrzymałości dla naszej wątroby. Natomiast po posiłku warto wypić herbatę z miętą, a także udać się na krótki spacer, żeby pobudzić jelita do pracy - radzi dr Cubała-Kucharska.

Ekspertki przekonują, że dzięki zastosowaniu tych prostych rad będziemy mogli cieszyć się smakiem tradycyjnych potraw bez obaw o negatywne konsekwencje dla zdrowia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl