To dlatego nie możesz schudnąć. Wcale nie są winne ziemniaki czy pieczywo
Pogoda coraz bardziej zachęca do spędzania czasu na zewnątrz, niektórzy więc zaczynają odliczać czas do sezonu bikini. Tylko jak tu schudnąć, by osiągnąć wymarzoną sylwetkę? Co sprawia, że utrata zbędnych kilogramów jest tak trudna?
1. Czas na odchudzanie
Wiosna za oknem oznacza, że mamy więcej energii i chętniej oddajemy się różnym aktywnościom fizycznym. To świetny czas, by wybrać się na spacer albo zmienić samochód na rower.
Wiele osób decyduje się też na modyfikacje w diecie, by pozbyć się dodatkowych kilogramów nagromadzonych przez zimę. Z jadłospisu znikają ziemniaki i białe pieczywo, ale po jakimś czasie okazuje się, że waga wcale nie poszła w dół.
Często zapominamy o podstawowych kwestiach, bez których ani rusz w drodze do osiągnięcia wymarzonej sylwetki. Lekceważymy podstawy, ponieważ wpadamy w pułapkę mitów na temat odchudzania.
2. Nadwyżka kalorii
By skutecznie zredukować wagę, konieczny jest deficyt kaloryczny w naszej diecie. Samym wysiłkiem fizycznym i zrezygnowaniem z ziemniaków niewiele zdziałamy, potrzebny jeszcze zbilansowany jadłospis.
Niektórym wydaje się, że skoro "tuczące" pokarmy zostały wyeliminowane, na tym koniec modyfikacji dietetycznych, a to błąd. Wysiłek fizyczny i źle dobrane posiłki sprawiają, że często podjadamy.
Wpadamy w błędne koło i ostatecznie przybieramy na wadze, ponieważ nieświadomie doprowadziliśmy do nadwyżki kalorycznej.
Dodatkowe kalorie gromadzą się w postaci tkanki tłuszczowej. To efekt drobnych przekąsek i zbyt dużych porcji. Ostatecznie zniechęcamy się do odchudzania i nici z wielkich planów na sezon plażowy.
3. Ziemniaki nie tuczą
Jak więc podejść do sprawy, by móc osiągnąć oczekiwane rezultaty. Przede wszystkim zacznij kontrolować kalorie. Nie chodzi o to, by wpadać w obsesyjne liczenie, ale odpowiednio dobrać porcje.
Deficyt kaloryczny może sprawiać, że czujemy się głodni i przemęczeni, dlatego tak ważne jest odpowiednie komponowanie posiłków, które zapewniają uczucie sytości na dłużej i nie prowadzą do niedoborów.
A ziemniaki wcale nie tuczą, dodatkowym kilogramom sprzyjają natomiast wszelkie dodatki, które na nich lądują. Zamiast pokaźnej porcji masła przygotuj sos z oliwy z oliwek.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
