Ukryty skarb. Nawet trzy razy więcej białka

Choć wodorosty zawierają bardzo cenne białka, dostęp do nich był ograniczony. Niektóre białka łatwo rozpuszczają się w wodzie, inne natomiast przyłączają się do tłuszczów w błonach komórkowych, co sprawia, że ich ekstrakcja jest wyjątkowo trudna.

Dzięki innowacyjnej metodzie pozyskiwania tych cennych substancji opracowanej przez naukowców z Politechniki Chalmers w Szwecji może dojść do przełomu. Nowa metoda, która została opisana na łamach czasopisma "Food Chemistry", jest bardziej wydajna, niż wcześniej stosowane. To potencjalnie czyni wodorosty bardziej przystępnym cenowo źródłem białka dla ludzi.

Zespół kierowany przez João P. Trigo opracował dwuetapowy proces ekstrakcji białka z sałaty morskiej. To rodzaj makroalg, które rosą na skałach w spokojnych wodach lub swobodnie unoszą się na powierzchni. Oprócz białek zawiera ona inne ceny składniki - witaminę B12 i kwasy omega-3.

W procesie pozyskiwania białek naukowcy używają środka o nazwie Triton X-114, który otwiera błony komórkowe wodorostów, umożliwiając dostęp do białek rozpuszczalnych w tłuszczach. Następnie wykorzystują roztwór alkaliczny, który ma sprawić, by białka zlepiły się i oddzieliły od wody.

W wyniku tej metody udało się uzyskać znacznie więcej białka niż w przypadku innych dotychczasowych technik. Naukowcy wskazują, że jest go nawet 3,4 proc. więcej.

Wyekstrahowane białko ma postać ciemnozielonego proszku, które potencjalnie może być używane w przemyśle spożywczym. Białko zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy i zawiera cenne kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6.

Ponadto ma wyższy poziom lizyny niż to pozyskane poprzednimi metodami. Lizyna skutecznie wspomaga syntezę białka oraz absorpcję wapnia w organizmie człowieka.

Równolegle z badaniami nad ekstrakcją, naukowcy z Chalmers współpracują z Uniwersytetem w Göteborgu, aby zwiększyć rzeczywistą zawartość białka w samych wodorostach.

W miarę wzrostu światowego zapotrzebowania na białko, możliwość jego pozyskiwania z alternatywnych źródeł staje się kluczowym kierunkiem.

Tymczasem hodowla wodorostów nie tylko dostarcza białka, ale może również przynieść korzyści środowisku morskiemu, zmniejszając zakwaszenie oceanów, zapewniając siedliska dla życia morskiego i chroniąc linie brzegowe.

Aktualnie naukowcy wykorzystują laboratoryjny środek, który nie jest jeszcze dostosowany do żywności. Pracują już jednak nad znalezieniem zamienników dopuszczonych do kontaktu z żywnością, które byłyby równie skuteczne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

1. "Food Chemistry"
2. WP abcZdrowie