W tętnicach działa jak miotła. Zbija cholesterol, wymiata złogi
Podwyższony cholesterol to problem, z którym zmaga się mnóstwo dorosłych osób. Niestety - im wyższe stężenie cholesterolu we krwi, tym większe ryzyko wystąpienia miażdżycy, zawału czy choroby niedokrwiennej serca. Co ciekawe, istnieją produkty nabiałowe, dzięki którym można uniknąć zwiększonego stężenia cholesterolu w organizmie. Po jaką żywność warto sięgnąć, aby zachować zdrowie?
1. Które produkty obniżają poziom cholesterolu?
W naszym kraju ponad 60 proc. populacji ogólnej cierpi z powodu podwyższonego poziomu cholesterolu w surowicy. Jedną z najczęstszych przyczyn tego stanu rzeczy jest spożywanie pokarmów zawierających zbyt dużą ilość tłuszczów nasyconych.
Choć znaczna część produktów nabiałowych wpływa na zwiększenie poziomu cholesterolu w organizmie, to te, w składzie których występują stanole roślinne, mogą działać na nasz organizm zbawiennie.
Przeprowadzone badania wskazują, że estry stanoli roślinnych, skutecznie redukują poziom cholesterolu, a także zmniejszają ryzyko wystąpienia miażdżycy, zawału serca czy choroby niedokrwiennej serca, nazywanej chorobą wieńcową.
Przykładem produktu nabiałowego, który obniża cholesterol w podobny sposób co winogrona, jagody, jabłka czy truskawki, może być np. margaryna wzbogacona o sterole roślinne.
Zadowalające efekty można zaobserwować już po dwóch, trzech tygodniach stosowania 1,5-2,4 g stanoli roślinnych dziennie. Heterogeniczna grupa związków chemicznych obniża poziom cholesterolu LDL o siedem do 12,5 proc. w ciągu 14-21 dni.
2. Jak działają estry stanoli roślinnych?
Przeprowadzone badania kliniczne potwierdziły zdolność stanoli roślinnych do eliminowania hipercholesterolemii. Powód, dla którego związki zaliczane do grupy fitosteroli mogą pomóc obniżyć poziom cholesterolu, sprowadza się do ich wielkości, która jest podobna do wielkości cholesterolu, czyli związku lipidowego z grupy steroidów.
Po spożyciu posiłku stanole roślinne walczą z cholesterolem o przyłączanie do wolnych receptorów w strukturze miceli, redukują wchłanianie tego związku w przewodzie pokarmowym, ponieważ są w stanie wskoczyć i zająć miejsce części cholesterolu w tych małych cząsteczkach.
Oznacza to, że duża część szkodliwego cholesterolu pozostaje w naszym układzie pokarmowym i nie przedostaje się dalej do krwiobiegu, tylko zostaje wydalona.
W efekcie, poziom ogólny poziom cholesterolu, a także frakcja LDL ulega obniżeniu. Spożywanie produktów nabiałowych wzbogaconych o stanole roślinne powoduje, że tylko 20 proc. cholesterolu przedostaje się z przewodu pokarmowego do krwiobiegu.
Oczywiście zdrowe margaryny należy stosować w ramach zrównoważonego jadłospisu, bazującego na niezbędnych składnikach odżywczych, witaminach oraz minerałach. W diecie powinny znaleźć się owoce i warzywa, siemię lniane, nasiona chia, awokado, tłusty ryby morskie oraz wyroby piekarnicze z pełnego ziarna.
Katarzyna Wąś-Zaniuk, dziennikarka Wirtualnej Polski