Wiemy, co siedzi w lodach gałkowych. Sprawdziliśmy to z dietetykiem
Najpopularniejszy deser latem? Lody! Nawet długa kolejka nie sprawi, że odmawiamy sobie tego słodkiego przysmaku. Gdy na dworze jest ciepło, zdecydowanie częściej wybieramy lody gałkowe.
Jednak czy to jest dobry wybór? O to, co siedzi w gałkach zapytaliśmy Joannę Skałecką, dietetyka i autorkę strony "Trenerka Zdrowej Diety".
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Sprawdź też: Najgorszy rodzaj chleba. W składzie głównie tłuszcz, cukier i konserwanty
Lody
Najpopularniejszy deser latem? Lody! Nawet długa kolejka nie sprawi, że odmawiamy sobie tego słodkiego przysmaku. Gdy na dworze jest ciepło, zdecydowanie częściej wybieramy lody gałkowe.
Jednak czy to jest dobry wybór? O to, co siedzi w gałkach zapytaliśmy Joannę Skałecką, dietetyka i autorkę strony "Trenerka Zdrowej Diety".
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Sprawdź też: Najgorszy rodzaj chleba. W składzie głównie tłuszcz, cukier i konserwanty
Zamienniki mleka i emulgatory
Z czego powinny składać się lody? - Podstawowym składnikiem powinna być śmietanka i prawdziwe mleko, a następnie jajka i cukier. Śmietanka, jak i świeże mleko, nie są jednak najtańsze, dlatego też producenci wolą tańsze zamienniki – tłumaczy dietetyczka.
Właśnie dlatego w lodach znajdziemy mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych. W ten sposób otrzymuje się odpowiednią konsystencję oraz smak lodów.
- Na próżno szukać w lodach prawdziwych jajek. W większości przypadków są one zastąpione emulgatorami – dodaje ekspertka.
Nie wszystkie lody gałkowe mają jednak zły skład. Rodzinne manufaktury starają się, by ich produkty były dobrej jakości.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Skład
Jedna gałka lodów skrywa ok. 10 g cukru. To równowartość dwóch łyżeczek kryształków z cukiernicy. Ta o smaku owocowym zawiera 2.5 proc. tłuszczu, śmietankowa – ok. 8 proc. Nie jest to duża ilość.
Jeżeli jednak będziemy je spożywać lody gałkowe regularnie, tłuszcze nasycone w nich zawarte zwiększą ryzyko chorób serca. Tak wynika z badań "European Journal of Epidemiology".
100 gramów śmietankowych gałek zawiera 165 kcal. Mniej kaloryczne są sorbety.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Wszędzie te konserwanty
- Prawie w każdych lodach znajdziemy syrop glukozowo-fruktozowy. Znalezienie ich bez tego składnika, odpowiedzialnego za otyłość oraz za wiele pokrewnych chorób, jest naprawdę bardzo trudne – wymienia dietetyczka.
Jednak lody to nie tylko cukier i syrop glukozowo-fruktozowy.
- Lista dodatków jest naprawdę długa. W składzie przeciętnych lodów możemy znaleźć: emulgatory, lecytyny (z soi), gumę guar, karboksymetylocelulozę, karagen, E471, substancje spulchniające E500 czy odtłuszczone mleko w proszku, stabilizatory E410 i E412, gumę celulozowa, oleje roślinne bądź sól – wymienia ekspertka.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Odchudzają?
Czy można wierzyć w często spotykaną opinię o odchudzających właściwościach lodów?
- Nie trzeba być tutaj znawcą tematu. Wystarczy myśleć świadomie. Jak coś, co zawiera w sobie syrop glukozowy czy cukier na drugim miejscu w ilości składników, może mieć działanie odchudzające? Cukry proste to podstawowe składniki, których powinniśmy unikać, dbając o naszą sylwetkę – wyjaśnia dietetyczka.
Obalamy więc mit, który mówi, że lody odchudzają. To, że jemy je na zimno, nie oznacza, że organizm musi pobrać energię z tkanki tłuszczowej zalegającej nam w boczkach do ich ogrzania i trawienia.
Decydujesz się na sklepowe lody? Dokonuj świadomego wyboru.
- Jeśli w składzie lodów znajdziesz E407, E410, E412, E466 - nie kupuj ich! Niestety za jakość musimy zapłacić. Lepiej więc zjeść droższego loda dwa razy w miesiącu (z listą składników zamykającą się w czterech dodatkach), niż raz w tygodniu loda nafaszerowanego długą listą najróżniejszych substancji – dodaje ekspertka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.