Biała czekolada na cenzurowanym

Smak białej czekolady może i jest wyjątkowy, ale z całą pewnością daleki od naturalnego. Niewiele w niej masy kakaowej, z kolei całkiem sporo masy mlecznej.

Na etykiecie znajdują się ponadto aromaty, emulgatory (lecytyna sojowa, polirycynooleinian poliglicerolu), demineralizowana serwatka w proszku i tłuszcz kakaowy. Zdrowo? Niekoniecznie.

Deser z białej czekolady to prawdziwa bomba kaloryczna. W jej składzie najbardziej imponująca jest ilość cukru. Stanowi on aż 60 proc. produktu. A ten negatywnie wpływa na organizm.

Niektórzy badacze sądzą nawet, że ma on wpływ na rozwój chorób nowotworowych. Taką teorię ogłosił światu niemiecki biochemik, Otto Heinrich Warburg. Uczony dowodził, że komórki nowotworowe żywią się glukozą.
Organizm człowieka nie jest ponadto przystosowany do przetwarzania takiej ilości cukru, jaką dostarcza mu się na co dzień.

Po zjedzeniu znacznej ilości białej czekolady możemy czuć przypływ energii, ale tego rodzaju efekt pobudzający jest krótkotrwały i zupełnie nieopłacalny w dłuższej perspektywie, bo nadmiar cukru w diecie przyczynia się do rozwoju otyłości, cukrzycy, próchnicy i miażdżycy.

Jedna tabliczka czekolady zawiera blisko 15 proc. tego tłuszczów nasyconych, a te cieszą się złą sławą i to zasłużenie. Znaleźć je można przede wszystkim w twardych margarynach i słodyczach, do produkcji których użyto oleju palmowego.

Te produkty zwiększają poziom złego cholesterolu, czego konsekwencją może być rozwój chorób układu krążenia.

Tłuszcze nasycone same w sobie nie są złe – dostarczają organizmowi energii, ale też ułatwiają przyswajanie witamin i składników odżywczych. Znaleźć je można w jagnięcinie, wołowinie, wieprzowinie.

Sięgnięcie po kilka kostek białej czekolady pozwoli na chwilę zapomnienia, ale nie dostarczy organizmowi absolutnie nic, co pozytywnie wpłynie na jego stan.

To puste kalorie pozbawione jakichkolwiek witamin i składników odżywczych. W 100 gramach produktu jest aż 549 kcal.
W czekoladzie najzdrowsze jest kakao. Ziarna kakaowca mają wiele cennych witamin i składników mineralnych, m.in. potas, magnez, wapń, fosfor i żelazo.

Zawierają ponadto polifenole i antyoksydanty, które są niezwykle istotne dla organizmu człowieka. Mając zatem ochotę na coś słodkiego warto sięgnąć po ciemną czekoladę z wysoką zawartością kakao.

Jeśli spojrzy się na skład białej czekolady łatwo zrozumieć, dlaczego spożywanie tego produktu odradza wielu lekarzy i dietetyków.

Ogromna zawartość cukru i utwardzanego tłuszczu powoduje, że zajadanie się białą czekoladą (ale też innego rodzaju słodyczami) przyczynia się do rozwoju nadwagi i otyłości.

Wpływa też negatywnie na stan zębów i układ sercowo - naczyniowy. To jednak nie wszystko. Chemia zawarta w białej słodkości może być przyczyną powstania wyprysków i stanów zapalnych skóry.

Organizmowi trudno jest strawić białą czekoladę. Zdecydowanie łatwiej radzi on sobie z jej ciemnym odpowiednikiem, choć i w tym przypadku wskazany jest umiar.

Układ pokarmowy człowieka w zestawieniu z cukrem stoi na przegranej pozycji. Ten bowiem podrażnia śluzówkę żołądka i niszczy błonę śluzową jelit (a zatem przyczynia się do zaburzenia równowagi fizjologicznej flory bakteryjnej).

Cukier ponadto zaburza proces wypróżniania prowadząc do zaparć. Zakwasza organizm i przyczynia się do powstania niedoboru witamin i składników odżywczych.