Biegnij do warzywniaka. Zdaniem ekspertów ta piątka jest najzdrowsza
Co najmniej 500 g dziennie – tyle, zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) powinniśmy spożywać każdego dnia.
Wszystkie warzywa są źródłem witamin, minerałów i błonnika, a także fitochemikaliów, które mogą chronić przed chorobami, w tym nowotworowym. Z tego powodu niektóre z nich warto jeść jak najczęściej.
Zielone warzywa liściaste. Bomba polifenoli
Szpinak, rukola czy boćwina są źródłem m.in. beta-karotenu i luteiny, które przeciwdziałają uszkodzeniom komórek.
Badanie opublikowane w "Nature Chemical Biology" dowodzi, że znajduje się w nich także unikalny związek, sulfochinowoza, który stanowi świetną pożywkę dla bakterii jelitowych.
Na wyjątkowo uwagę zasługuje również jarmuż.
- Jest znany ze swoich właściwości przeciwutleniających i został przebadany pod kątem korzystnego wpływu na zdrowie serca, ciśnienie i poziom cukru we krwi – mówi dietetyk Jessica Cording w rozmowie z mindbodygreen.com.
Brokuły. Wspierają wątrobę i chronią przed rakiem
Brokuły zawierają glukozynolany i ich wyjątkowy produkt uboczny – sulforafan. Ta substancja ma udowodnione działanie antynowotworowe zapobiegające m.in. rakowi jelita grubego. Największe ilości sulforafanu znajdują się w kiełkach brokułów, ale można go odnaleźć także w innych warzywach krzyżowych, jak kapusta czy brukselka.
- Brokuły są również bogate w wapń, błonnik i zawierają sporo wody, co również przyczynia się do ich właściwości przeciwzapalnych. Poza tym są źródłem pokaźnej ilości białka roślinnego w porównaniu z innymi warzywami – mówi dietetyk dr Dana Ellis Hunnes w rozmowie z portalem eatthis.com
Czosnek – nie tylko przyprawa
Czosnek, a także, cebula, szczypior, szalotka oraz por należą do rodziny czosnkowatych i warto sięgać po nie jak najczęściej. Dzięki związkom siarki czosnek ma działanie przeciwdrobnoustrojowe, ale dowiedziono, że skuteczny jest nie tylko wtedy, gdy łapie nas przeziębienie. Badania wskazują, że allicyna, jeden ze związków siarki, obniża ciśnienie krwi i poziom złego cholesterolu, wspiera pracę serca i chroni przed stresem oksydacyjnym.
- Czosnek jest jednym z najsilniejszych środków przeciwzapalnych, jakie można jeść. Jest pełen przeciwutleniaczy, minerałów i witamin, które pomagają wzmocnić układ odpornościowy i chronić przed chorobami związanymi z wiekiem, takimi jak rak - mówi dietetyk Ronald Smith w rozmowie z portalem eatthis.com.
Pomidory – jedz nawet te z puszki
Nieważne czy ze słoika, puszki czy prosto z krzaczka. Pomidory to kopalna zdrowia, źródło witamin, minerałów i błonnika. Najcenniejszym składnikiem tych czerwonych piękności jest jednak likopen.
- Pomidory są bogate w likopen, silny przeciwutleniacz, który może pomóc zmniejszyć stan zapalny w organizmie. Uważa się również, że likopen pomaga chronić przed chorobami serca i niektórymi nowotworami– mówi Smith.
Ma on również działanie immunomodulujące i wpływa pozytywnie na mineralizację kości, chroni skórę przed uszkodzeniami wywołanymi promieniowaniem UV, a nawet obniża poziom cholesterolu.
Cebula. Szalotka, cukrowa czy czerwona?
Poza tym, że zawiera wspomniane już związki siarki, cebula jest źródłem antyoksydantu o silnym działaniu przeciwzapalnym – kwercetyny. Ma ona działanie przeciwalergicznie, niektóre badania wskazują również, że może hamować rozwój komórek nowotworowych.
Z kolei cebula czerwona zawiera również antocyjany, roślinny barwnik, który odpowiada za czerwoną, niebieską czy fioletową barwę warzyw i owoców. To dzięki niemu mówi się, że jagody są najzdrowszymi z całego panteonu owoców.
- Cebula, podobnie jak czosnek, nie zawsze wydaje się najważniejsza, gdy myślimy o warzywach, ale jest źródłem błonnika prebiotycznego, który odżywia bakterie probiotyczne w jelitach i została przebadana pod kątem ich potencjalnej pomocy w zwalczaniu chorób – dodaje Cording .