Chętnie jedzone na wakacjach. To może skończyć się w szpitalu
Nie ma to jak gofry w nadmorskiej budce, lody z maszyny czy oscypki w górach. Afrykańskie upały stwarzają jednak wyjątkowe zagrożenie. O zatrucie pokarmowe w takich warunkach nietrudno, a gdy dodatkowo dojdzie do odwodnienia, urlop może skończyć się pobytem w szpitalu.
1. Zatrucia pokarmowe na wakacjach
Spożywanie produktów spożywczych, które nie są świeże, może skutkować nieprzyjemnymi konsekwencjami, takimi jak zatrucie pokarmowe.Tymczasem podczas urlopu trudniej zachować ostrożność, bo w miejscowościach turystycznych nie brakuje ulicznych straganów z przekąskami, fast foodem, budek z lodami czy goframi.
Dolegliwości pod postacią wymiotów i biegunki mogą również zrujnować wakacyjny wyjazd. Zwłaszcza gdy słupki rtęci szybują w górę, a my nie zadbamy o odpowiednie nawodnienie. W połączeniu z dolegliwościami gastrycznymi odwodnienie może postępować błyskawicznie, a w niektórych sytuacjach prowadzić nawet do hospitalizacji.
Latem, kiedy temperatury są wyższe, bakterie rozwijają się znacznie szybciej, a to zwiększa ryzyko zatrucia. Wśród najczęściej występujących w naszym kraju bakterii, które mogą powodować choroby, znajdują się:
- salmonella,
- listeria,
- gronkowiec złocisty,
- pałeczka czerwonki,
- pałeczka okrężnicy,
- laseczka jadu kiełbasianego,
- campylobacter.
Wszystkie prognozy wskazują, że przed nami kolejne upalne dni. W takich warunkach żywność psuje się dużo szybciej.🤢 Zadbaj o jej prawidłowe przechowywanie, żeby uniknąć ewentualnych zatruć pokarmowych, ale także ograniczyć marnowanie żywności. Więcej: 👉 https://t.co/eP1h7qQ5IE pic.twitter.com/3gbuOHv4nE
— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) July 9, 2024
Niestety, nie wszyscy sprzedawcy żywności przestrzegają zasad odpowiedniego przechowywania produktów, co może prowadzić do niebezpiecznych dla zdrowia konsekwencji.
2. Jak uniknąć zatrucia pokarmowego?
Zatrucia pokarmowe są wynikiem spożycia pokarmów skażonych drobnoustrojami. Objawy obejmują wymioty, bóle brzucha, głowy, biegunkę oraz wzdęcia. Aby zmniejszyć ryzyko zatrucia, warto przestrzegać kilku zasad higieny żywności.
Podczas przechowywania mięsa i ryb w lodówce, należy je umieścić w szczelnych pojemnikach i wyciągać tuż przed przygotowaniem. Można także skropić mięso octem lub sokiem z cytryny, aby przedłużyć jego świeżość, ale spożyć je w ciągu dwóch dni.
Kolejnym ważnym krokiem jest dokładne mycie owoców i warzyw, szczególnie zielonych, liściastych warzyw jak sałata, szpinak czy kapusta. Woda zimna i jednorazowy ręcznik papierowy będą tu niezbędne.
Wysokie temperatury sprzyjają rozwojowi bakterii, dlatego w czasie upałów nie wystawiaj żywności na słońce dłużej niż dwie godziny. Lepiej robić zakupy blisko domu lub wieczorem, gdy temperatura spada.
Unikaj też jedzenia w barach szybkiej obsługi, zwłaszcza latem. Tam zasady higieny często nie są przestrzegane, co zwiększa ryzyko zatrucia.
Mycie rąk to podstawowa zasada higieny, nie tylko podczas wakacji. Przed każdym posiłkiem dokładnie umyj ręce mydłem i gorącą wodą. W podróży używaj środków dezynfekujących.
Po każdym posiłku myj naczynia, aby zapobiec gromadzeniu się bakterii w kuchni. Latem rozważ używanie jednorazowych ręczników papierowych zamiast bawełnianych ściereczek.
Bezpieczne rozmrażanie mięsa to klucz do uniknięcia zakażeń. Produkty odmrażaj w lodówce lub w zimnej wodzie, regularnie ją wymieniając.
W czasie upałów pij tylko przegotowaną lub butelkowaną wodę. Picie wody z kranu lub z niewiadomego źródła może prowadzić do infekcji. Uważaj również na kostki lodu przygotowane z nieprzegotowanej wody.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl