Chroni mózg przed toksynami, redukuje ryzyko alzheimera. Ekspert: Wystarczy jedno dziennie
Polska jest największym producentem tych owoców w Unii Europejskiej. Są smaczne, zdrowe i pełne witamin oraz błonnika. Znany na całym świecie ekspert badający żywność zaleca, by sięgać po nie regularnie. Naukowiec zwraca uwaga na liczne korzyści tych słodkich owoców, na które trwa właśnie sezon.
1. Pełne witamin i błonnika mogą zmniejszać ryzyko alzheimera
Dr Vincent Candrawinata uzyskał stopień doktora w wieku zaledwie 25 lat. Dzięki temu stał się najmłodszym doktorantem w swojej dziedzinie. Młody naukowiec skupiał się w swojej pracy na tym, jak rolę jabłka mogą odgrywać w zwalczaniu stanów zapalanych.
Rozwiązanie, które zaproponował, dotyczące technologii ekstrakcji przeciwutleniaczy, zrewolucjonizowało naukę. Dziś zaleca każdemu jedzenie jednego jabłka dziennie.
Specjalista badający żywność wskazuje liczne korzyści wynikające z regularnego jedzenia tych owoców, szczególnie na zdrowie mózgu. Ekspert zaznacza, że jedzenie większej ilości jabłek może poprawić pamięć i zmniejszyć ryzyko choroby Alzheimera.
Dr Candrawinata wylicza, że jabłka są bogate w flawonoidy, który chronią mózg przed szkodliwym działaniem różnych substancji oraz jako silny przeciwutleniacz - łagodzić objawy depresji oraz lęku.
Flawonoidy można znaleźć także w gruszkach, jarmużu, szpinaku, a nawet w czekoladzie. Ekspert podkreśla, że badania wykazują, że wyższe spożycie flawonoidów i flawonoli może zmniejszać ryzyko rozwoju demencji.
Co więcej, jabłka to bogactwo witamin i minerałów. Ekspert przypomina, że jabłka są dobrym źródłem pektyny, czyli rozpuszczalnego błonnika. Wiele badań łączy spożywanie większych ilości błonnika z mniejszym ryzykiem chorób takich jak raka jelita grubego albo depresji.
2. Chronią układ nerwowy przed toksycznymi substancjami
Zdaniem specjalisty większe spożycie jabłek może chronić komórki mózgowe przed neurotoksycznością, przy której układ nerwowy jest narażony na działanie toksycznych substancji, co prowadzi do zakłócenia typowej aktywności układu.
Neurotoksyczność może być efektem narażenia na substancje wykorzystywane w leczeniu chorób onkologicznych, np. przy radioterapii, chemioterapii lub terapii lekowej.
Może być również wynikiem narażenia na metale ciężkie jak rtęć czy niektóre dodatki do żywności np. pestycydy.
Ekspert przypomina, że choć nie ma leku na chorobę Alzheimera, a przed naukowcami jeszcze długa droga do poznania wszystkich przyczyn schorzenia, istnieją naukowe dowody, które wskazują, że ryzyko schorzenia można zmniejszyć.
Dr Vincent Candrawinata wskazuje uwagę na zdrowy tryb życia. Zbilansowana dieta, aktywność fizyczna to zdaniem specjalisty świetne sposoby, by obniżyć ryzyko choroby.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl