Co dzieje się z mózgiem, gdy odstawisz alkohol? Naukowcy byli zaskoczeni
Regularnie spożywany alkohol wpływa na to, jak radzimy sobie z odtwarzaniem i przyswajaniem informacji. Im więcej go pijemy, tym trwalsze mogą być uszkodzenia w mózgu. Co, jeśli nagle postawimy na abstynencję?
1. Szkodliwość spożywania alkoholu
W przypadku szkodliwości spożywania alkoholu rodzaj trunku nie ma znaczenia, bo liczy się ilość czystego etanolu. Istotna jest także regularność - nasz mózg znosi jeszcze gorzej to, gdy w krwiobiegu prawie bez przerwy krąży alkohol, nawet w niewielkiej ilości. Oprócz zwiększania ryzyka nowotworów gardła, przełyku, żołądka i jelit, nawyk wpływa na prawdopodobieństwo wystąpienia raka wątroby i piersi. Co jednak robi z naszym mózgiem?
Nie tylko w stanie upicia alkohol oddziałuje na nasz układ nerwowy - zarówno ośrodkowy, jak i obwodowy. Spustoszenie jakie powoduje jest zauważalne także po wytrzeźwieniu. Niszczy on glej i struktury mielinowe, a więc "rusztowanie" i izolację połączeń nerwowych. Neurony przez to są gorzej odżywiane, a sygnał przez nie przebiega wolniej. To przekłada się na trudności z koncentracją, umiejętnościami kalkulacji, planowania oraz wyrażania emocji. Widać to szczególnie u osób z AUD (zaburzenie związane ze spożywaniem alkoholu), których zachowanie może zmieniać się nie do poznania. Mózg osób z chorobą alkoholową dosłownie się kurczy.
2. Co dzieje się, gdy go odstawimy?
Przeprowadzono badania na osobach cierpiących na AUD. Grupa badawcza liczyła 32 ludzi w różnym wieku, które przestały pić alkohol. W regularnych odstępach czasu testowano ich zdolności umysłowe i kondycję układu nerwowego. Rezultat zaskoczył samych naukowców.
Okazało się, że po ośmiu dniach aż 60 proc. badanych nadal cierpiało na zaburzenia poznawcze. Jednak nie to było najbardziej intrygujące. Po 18 dniach testy wykazały, że z tej grupy aż 63 proc. osób wróciło do optymalnej formy neuropsychologicznej. To największa poprawa w tak krótkim czasie. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że próba badawcza była dość nieliczna i nie zwrócono uwagi na korelację z dietą i stosowaniem innych używek przez badanych w czasie trwania testów.
Zaprzestanie spożywania alkoholu ma też inne skutki, które mogą znacznie poprawić standard naszego życia. Należy do nich:
znaczna poprawa zdrowia psychicznego, zmniejszenie podatności na depresję, stany nerwicowe i lękowe,
poprawa kondycji skóry i włosów, które odzyskują siłę i blask,
zdrowszy układ pokarmowy i metabolizm,
poprawienie higieny snu, głębszy i spokojniejszy sen,
lepsza koncentracja i brak powracających bólów głowy.
Chociaż nie można podchodzić do tego paranoicznie, to alkohol nie ma ani jednego korzystnego działania na nasze ciało i umysł. Etanol jest trucizną, która niszczy żywe komórki - zabija je tak samo jak drobnoustroje podczas dezynfekcji. Warto o tym pamiętać następnym razem, gdy spróbujemy bronić stanowiska, że "ten kolejny kieliszek to dla zdrowotności". Zdrowie i alkohol to pojęcia, którym brak wspólnego mianownika.
Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl