Cynamon może uszkadzać wątrobę?

Cynamon od tysiącleci stosowany jest w medycynie chińskiej. Wykazuje silne działanie prozdrowotne. Ma właściwości rozkurczowe, hamuje rozwój drobnoustrojów w organizmie, relaksuje i uspokaja. Przypisuje mu się też działanie antynowotworowe. Dodatek cynamonu do potraw poprawia trawienie, obniża poziom cukru we krwi i rozgrzewa.

Kumaryna to substancja zapachowa występująca w kosmetykach i produktach spożywczych. Ma charakterystyczny zapach skoszonego siana. Znaczne jej ilości znajdują się w cynamonie. Nadmiar kumaryny w organizmie może uszkodzić wątrobę.

Według unijnego prawa, w produktach żywnościowych nie może być więcej niż 2 mg kumaryny na kilogram produktu. W przypadku cynamonu używanego jako przyprawy nie ma regulacji prawnych odnośnie zawartości tego składnika. Ogólnie osobom dorosłym zaleca się spożywanie nie więcej niż 0,5 g cynamonu na dobę. To ok. 1/6 płaskiej łyżeczki.

Badania nad szkodliwością kumaryny przeprowadzane były do tej pory tylko na zwierzętach.

Warto wiedzieć, że najwięcej kumaryny występuje w cynamonie Cassia. To odmiana pochodząca z Chin. Jest tańsza od cynamonu cejlońskiego, dlatego jest chętniej używana w produkcji żywności. Warto czytać składy produktów i unikać tych zawierających chiński cynamon.

Najmniej szkodliwego składnika znajduje się w cynamonie cejlońskim.

Jak odróżnić te dwie odmiany? Jeśli kupujemy cynamon w laskach, zwróćmy uwagę na wygląd. Cynamon cejloński jest wywinięty z obu stron – tworzy tzw. dwururkę. Po zmieleniu ma jasną barwę i słodki, korzenny smak.

Cynamon Cassia to gładkie, pojedyncze laski. Po zmieleniu ma ciemny, rdzawo-czerwony kolor. Jest też ostrzejszy w smaku.

W niewielkich dawkach cynamon ma działanie prozdrowotne. Nie należy jednak przesadzać z jego spożyciem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl