Hamują rozwój raka i chronią serce. Wystarczy 7 dziennie
Drylowane, nadziewane, z pestką, czarne i zielone owoce drzewa oliwnego. Najcenniejszy skarb krajów położonych nad basenem Morza Śródziemnego nie tylko z uwagi na oliwę, którą się z nich wytwarza. Oliwki chronią przed rakiem, miażdżycą, cukrzycą i chorobami zapalnymi.
1. Oliwki. Złoto krajów śródziemnomorskich
Oliwki w rzeczywistości są owocami. Produkuje się z nich oliwę, a małe owoce spożywa dopiero po przetworzeniu. Zerwane prosto z drzewka nie nadają się do jedzenia z uwagi na intensywną gorycz.
Zielone oliwki zbierane są, zanim dojrzeją, dlatego nawet mimo zalewy solankowej mają intensywny smak, za którym nie każdy przepada. Czarne, łagodniejsze swoją delikatność zawdzięczają zbiorom w grudniu, kiedy owoce są już dojrzałe.
Niezależnie od swojego koloru oliwki są cennym źródłem witaminy C oraz A i E, a także witamin z grupy B. Zawierają żelazo, miedź oraz fosfor, a przede wszystkim – nienasycone kwasy tłuszczowe. Badania wskazują, że aby odnieść korzyści zdrowotne wynikające z jedzenia oliwek, trzeba każdego dnia spożywać 25 g, czyli zaledwie siedem oliwek.
2. Siedem oliwek dziennie. Takich efektów się spodziewaj
Dietetyk Devon Peart w rozmowie z Health Cleveland Clinic przyznaje, że tłuszcze zawarte w oliwkach czy oliwie są nieodzowne dla prawidłowej pracy serca i układu krążenia. Dodatkowo obecny w nich kwas oleinowy podnosi poziom tzw. dobrego cholesterolu i obniża ciśnienie krwi. Ekspert podkreśla, że choć oliwa czy oliwki należą do produktów kalorycznych z uwagi na tłuszcz, to nie należy się tego obawiać.
- Wiele lat temu panowała moda na diety niskotłuszczowe - wyjaśnia. - Jednak lekarze odkryli, że kiedy ludzie zmniejszali spożycie tłuszczów, jedli więcej słodkich pokarmów. Jednocześnie zaobserwowaliśmy wzrost liczby osób z otyłością – podkreśla.
Pozytywny wpływ na lipidogram i serce oliwki zawdzięczają także obecności błonnika. Dodatkowo już mała garść oliwek może pozytywnie wpłynąć na stan jelit, usprawniając trawienie i przyspieszając przemianę materii.
Z kolei za sprawą witamin z grupy B i silnego przeciwutleniacza, witaminy E, jedzenie oliwek może zmniejszać ryzyko choroby Parkinsona i wspierać pracę mózgu. To lepsze niż suplementacja.
- Przyjmowanie zbyt dużej ilości witaminy E może powodować poważne skutki uboczne. Lepiej jeść pokarmy bogate w witaminę E, takie jak oliwki – mówi.
Dodatkowo oliwki:
- zmniejszają ryzyko cukrzycy – badanie porównujące wpływ na zdrowie kwasu oleinowego oraz palmitynowego obecnego m.in. w maśle ujawniło, że oleinowy wpływa pozytywnie na regulowanie poziomu glukozy we krwi, podczas gdy palmitynowy powiązany jest z wyższym ryzykiem oporności tkanek na insulinę,
- zawierają hydroksytyrozol i kwas oleanolowy, które obniżają stany zapalne organizmu i zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwory,
- zawierają oleokantal, który może zabijać komórki nowotworowe, m.in. raka piersi,
- wykazują działanie przeciwalergiczne,
- zmniejszają ryzyko miażdżycy.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl