Ma silny związek z rakiem płuc. Zwiększa ryzyko prawie o 50 procent
Za ten rodzaj raka w aż 70 proc. odpowiada palenie papierosów i wdychanie dymu tytoniowego. Okazuje się jednak, że także dieta o wysokim indeksie glikemicznym może być niezależnym czynnikiem ryzyka raka płuc.
1. Rak płuc a dieta
Na łamach "Cancer Epidemiology, Biomarkers & Prevention", czasopisma należącego do American Association for Cancer Research, ukazały się zaskakujące wyniki badań.
Naukowcy przebadali 1905 pacjentów, u których niedawno zdiagnozowano raka płuc oraz 2413 zdrowych osób. Bazowano na wypełnionych przez uczestników badania ankietach dotyczących stanu zdrowia oraz diety. Celem badaczy było odkrycie powiązań pomiędzy dietą a nowotworem. Już wcześniejsze doniesienia wskazywały bowiem, że spowodowane nieprawidłowym żywieniem zaburzenia hormonu - insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1, mogą zwiększać ryzyko raka płuc.
To badanie potwierdziło, że związek istnieje, a ryzyko może być naprawdę wysokie.
- Zaobserwowaliśmy 49-procentowy wzrost ryzyka raka płuc wśród osób z dietą z najwyższym dziennym indeksem glikemicznym w porównaniu z osobami z dietą z najniższym dziennym indeksem glikemicznym – powiedział jeden z autorów badania dr Xifeng Wu.
Dodał również, że coraz więcej dowodów sugeruje, że dieta ma silny związek z rakiem płuc. Podkreślił, że ta obfitująca w warzywa i owoce zmniejsza ryzyko nowotworu, a bazująca na czerwonym mięsie czy rafinowanych węglowodanach - zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania.
Warto pamiętać, że dieta o niskim indeksie glikemicznym nie tylko może obniżyć ryzyko raka płuca, ale też wpłynąć pozytywnie na cały organizm.
2. Niski indeks glikemiczny - jak wpływa na zdrowie?
Indeks glikemiczny (IG) określa poziom oraz szybkość, z jaką rośnie poziom glukozy we krwi po spożyciu danego produktu. Te o wysokim IG z dużą zawartością węglowodanów prostych są szybko trawione i wchłaniane przez przewód pokarmowy, co powoduje gwałtowny wzrost glikemii poposiłkowej i równie szybki jej spadek. Mówiąc wprost – sprzyja wahaniom glukozy we krwi, co jest niekorzystne dla zdrowia. Wiedzą o tym szczególnie osoby z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej, w tym chorzy na cukrzycę typu 2.
Po drugiej stronie stoi dieta z niskim IG, czyli bazująca na produktach, które nie pozwalają na gwałtowny pik glukozy – są to bogate w błonnik warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, w których królują węglowodany złożone czy produkty obfitujące w białko oraz nienasycone tłuszcze.
Taka dieta zmniejsza ryzyko insulinooporności, cukrzycy typu 2., ale także:
- zmniejsza ryzyko nadwagi i otyłości,
- ogranicza ryzyko zapadalności na nowotwory układu pokarmowego,
- redukuje ryzyko miażdżycy oraz zawału serca i udaru mózgu,
- może zmniejszyć ryzyko raka piersi nawet o 8 proc.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl