Miksy tłuszczowe. Czy warto zastąpić nimi masło?
Miksy często pojawiają się na naszych stołach zastępując masło lub margarynę. Jednak mimo popularności nie cieszą się dobrą opinią. Czy słusznie? Dziś bierzemy je pod lupę i sprawdzamy, czy warto, aby zagościły w naszej codziennej diecie.
1. Masło, margaryna czy miks
Wielu z nas podczas codziennych zakupów na pewno nie raz zastanawiało się, który z produktów wybrać: masło, margarynę czy może miks. Nie zawsze mamy czas na dokładne czytanie etykiet. Warto to jednak zmienić i poznać podstawowe różnice, na które świadomy konsument powinien zwracać uwagę.
Zobacz też: Masło, margaryna czy wyrób masłopodobny?
2. Czym są miksy?
W ofercie sklepów znajdziemy wiele rodzajów miksów. Sprzedawane są w formie kostek, osełek lub w kubkach. Zazwyczaj jest to połączenie masła (tłuszczu mlecznego) z olejami roślinnymi lub tłuszczami utwardzonymi.
Dobrze przygotowane miksy mogą być dobrą alternatywą dla kalorycznego masła. Świetnie sprawdzą się jako dodatek do pieczywa i niezbędny element każdej kanapki. Takie produkty zawierają mniej cholesterolu i kwasów tłuszczowych. Jednak wszystko zależy od składników, z których je przygotowano.
Często możemy spotkać miksy z dodatkiem bogatej w utwardzone tłuszcze margaryny lub również szkodliwego oleju palmowego. Znajdziemy w nich także wiele składników konserwujących i substancji aromatyzujących.
Zobacz też: Tłuszcz, który pomoże zawałowcom
3. Dlaczego miksy mogą być szkodliwe?
Zawarte w niektórych miksach margaryna i olej palmowy nie bez powodu od lat cieszą się złą sławą. Zawarte w nich szkodliwe tłuszcze trans mają wyjątkowo niekorzystny wpływ na nasz organizm. Każdy dbający o zdrowie konsument powinien ich unikać.
Spożycie tłuszczów trans w dużych ilościach może znacznie przyczynić się do szybkiego przybrania na wadze, co prowadzi do otyłości i nadwagi. Co więcej, przyczyniają się one do insulinoodporności, która w połączeniu z dodatkowymi kilogramami stanowi prostą drogę do zachorowania na cukrzycę typu 2.
Tłuszcze trans zwiększając poziom tzw. złego cholesterolu LDL we krwi. Mają też znaczący wpływ na rozwój chorób układu sercowo-naczyniowego m.in. miażdżycy. Chcąc więc zmniejszyć ryzyko zawału i udaru warto ograniczyć ich występowanie w codziennym jadłospisie. Od lat mówi się również o ich rakotwórczym działaniu. Niedawno ich stosowanie zostało zabronione w Kanadzie. Nie mogą być również używane w USA, Danii, Brazylii czy Rosji.
Zdaniem ekspertów pary starające się o dziecko powinny unikać produktów obfitych w tłuszcze trans. Powodują bowiem zmniejszenie płodności u mężczyzn. Ich nadmierne spożycie zmniejsza ilość plemników. Co więcej, według licznych badań tłuszczy trans powinny unikać kobiety spodziewające się dziecka.
4. Na co zwracać uwagę podczas zakupów?
Chociaż często nie mamy czasu na czytanie etykiet, warto poświęcić im chwilę, aby wybrać produkt najmniej szkodliwy dla naszego organizmu. Miks powinien zawierać od 10 do 80 proc. tłuszczu mlecznego (dla porównania masło zawiera min. 82 proc.). Istotną kwestią jest też skład. Dobrej jakości miks to taki, w którym znajdziemy masło i olej roślinny np. rzepakowy. Wśród bogatej oferty produktów znajdują się też takie, które producenci wzbogacają witaminami np. A i D. Unikajmy z kolei miksów z dodatkiem margaryny i utwardzonego oleju palmowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl