Odtrutka dla wątroby, balsam dla jelit. Tak przygotowana to samo zdrowie
Kiszonki są bardzo popularne w naszym kraju nie tylko ze względu na ich niepowtarzalny smak, ale także z powodu wielu prozdrowotnych właściwości. Najchętniej sięgamy po ogórki lub kapustę kiszoną, co nie oznacza, że inne warzywa nie mogą być poddawane fermentacji. Bardzo dobrym pomysłem jest ukiszenie cukinii. Dowiedz się, dlaczego taka potrawa powinna na stałe zagościć w twoim menu.
1. Na czym polega kiszenie cukinii?
Przepis na kiszoną cukinie jest od dawna wykorzystywany w polskiej kuchni. Do odpowiedniego zakonserwowania tego warzywa niezbędny jest proces fermentacji, w którym bardzo istotną rolę odgrywają bakterie mlekowe. Podczas kiszenia cukry proste obecne w komórkach roślin rozkładają się do kwasu mlekowego. Fermentacja mlekowa może trwać nawet dwa tygodnie. Przygotowując w ten sposób nasze ulubione warzywa, używamy solanki, czyli soli rozpuszczonej w wodzie. Kiszone produkty wyróżniają się charakterystycznym kwaśnym smakiem. Żeby proces kiszenia cukinii przebiegał prawidłowo, niezbędna jest odpowiednia temperatura (15-20 stopni Celsjusza). Kiszoną cukinię możesz z łatwością przygotować samodzielnie. Najprostszy przepis bez problemu znajdziesz w internecie.
2. Właściwości kiszonej cukinii
Kiszona cukinia podobnie jak surowa zawiera m.in.: witaminę A, C, K, witaminy z grupy B, potas, fosfor, żelazo, wapń, sód i jod.
Poza tym ma niski indeks glikemiczny, jest lekkostrawna i niskokaloryczna. Dzięki obecności wielu cennych elementów kiszona cukinia wykazuje właściwości probiotyczne, alkalizujące i antyoksydacyjne.
Regularne sięganie po ten produkt wpływa korzystnie na pracę wątroby, mikroflorę jelitową i układ trawienny. Poza tym podnosi odporność organizmu na infekcje, zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów i niszczy szkodliwe wolne rodniki.
Jest doskonałym dodatkiem do kanapki, sałatki i dania głównego. Cukinię można z powodzeniem kisić z innymi zdrowymi warzywami. takimi jak: cebula, papryka, marchewka czy papryczką chili.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl