Polacy się zajadają. Nie wiedzą, że kryje się tam toksyczny związek
Zielone pomidory mają wielu zwolenników, bo można je przygotowywać na kilka różnych sposobów. Od typowych, czerwonych pomidorów różnią się nie tylko kolorem. Inaczej smakują i są bardziej zwarte. Osoby, które się nimi zajadają, powinny pamiętać, że zawierają toksyczny związek, który może powodować zatrucie oraz poważne problemy neurologiczne.
1. Są bogate w błonnik
Zielone pomidory są bardziej zwarte, twardsze, ale i mniej soczyste niż te czerwone. Są także cierpkie i kwaśne, ale obróbka termiczna sprawia, że ich smak staje się nieco łagodniejszy. Świetnie sprawdzą się jako dodatek na pizzę lub zapiekankę.
Nawet niedojrzałe pomidory dostarczają organizmowi cennych witamin i minerałów. Zawierają witaminę C oraz witaminę E. Zielone pomidory zawierają także błonnik pokarmowy.
Duży pomidor zielony zawiera 2 g błonnika, a dziennie zapotrzebowanie na błonnik wynosi 14 g na 1000 kalorii.
Błonnik poprawia perystaltykę jelit, ułatwia wypróżnianie i odchudzanie. Łagodzi również stany zapalne i pomaga obniżyć poziom cholesterolu oraz glukozy we krwi.
2. Spożywane w nadmiarze mogą zaszkodzić
Im bardziej dojrzały pomidor, tym więcej ma zdrowotnych właściwości. Zielone, czyli niedojrzałe pomidory, zawierają mniej korzystnych substancji fitochemicznych, ale za to więcej tomatyny.
Tomatyna to toksyczny glikoalkaloid, który w nadmiarze może wywołać zatrucie. Po zjedzeniu zbyt dużej ilości niedojrzałych pomidorów, mogą pojawić się objawy takie jak:
- wymioty,
- biegunka,
- senność,
- osłabienie,
- dezorientacja.
Z drugiej strony naukowcy w badaniu opublikowanym w czasopiśmie "Molecules" wskazują, że tomatyna wydaje się mieć właściwości antycholesterolowe, przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwgorączkowe oraz przeciwgrzybicze. Pod jednym warunkiem.
Poddane obróbce termicznej zielone pomidory sprawiają, że zawarta w nich tomatyna, traci swoje toksyczne właściwości. Podobnie działa także kiszenie.
Surowych pomidorów nie powinno się spożywać w nadmiarze, ponieważ mogą negatywnie wpływać na zdrowie i poza zatruciem, powodować zaburzenia neurologiczne.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl