3 z 7Cydr trzebnicki
W ostatnim czasie rosnącą popularnością cieszy się cydr, czyli sfermentowany sok z jesiennych jabłek, który od ubiegłego roku figuruje na przygotowanej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi liście produktów tradycyjnych. Orzeźwiający smak jabłecznika coraz częściej wybierany jest przez Polaków zamiast piwa.
Trudno nie docenić zalet cydru. Zawiera sporą dawkę antyoksydantów, zwalczających zagrażające zdrowiu wolne rodniki. Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow dowiedli, że w 250 mililitrach płynu znajduje się ich tyle samo, co w kieliszku czerwonego wina, które słynie z ich obfitości.
– Antyoksydanty niszczą wolne rodniki, które przyczyniają się m.in. do rozwoju jaskry, choroby Parkinsona czy miażdżycy. Przeciwutelniacze działają antynowotworowo, wzmacniają ściany naczyń krwionośnych, zapobiegając udarom i działają przeciwzapalnie. Kolejnym plusem jest fakt, że do fermentacji cydru nie jest potrzebny dodatek cukru. 100 ml tego napoju jabłkowego to zaledwie 40 kalorii. Alkalizuje organizm i świetnie orzeźwia w upalne dni – mówi nasz ekspert.
Nie można jednak zapomnieć, że cydr jest napojem alkoholowym i nie należy spożywać go w nadmiernych ilościach. Półlitrowa porcja cydru 4-procentowego pokrywa bezpieczną dzienną dawkę alkoholu (2-3 jednostki).