Sezon na śliwki rozpoczęty
Są smaczne, zdrowe i można je wykorzystywać w kuchni na wiele różnych sposobów. Śliwki, bo o nich mowa, to niekwestionowany symbol polskiej jesieni.
Dawniej zapach powideł roznosił się po całych wsiach. Przygotowywano je w hurtowych ilościach po to, by w kolejnych miesiącach móc po nie sięgać w czasie wypiekania ciast i słodkości.
Śliwkom bowiem trudno się oprzeć. Niektórzy wolą, kiedy owoce te są twarde, inni chwalą sobie ich delikatność i soczystość. W każdym przypadku jednak śliwka dostarcza wielu walorów smakowych, ale i składników odżywczych. Co zatem w sobie kryje?
Wartości odżywcze śliwek
100 g świeżych śliwek dostarcza organizmowi 45 kcal. Wiele w nich witaminy A oraz rzadko spotykanej w owocach witaminy E. Owoc ten kryje w sobie spore ilości potasu, żelaza, magnezu, wapnia i fosforu.
Śliwki kojąco wpływają na układ nerwowy, a to dzięki zawartości witamin z grupy B. Zajadanie się nimi poprawia zatem samopoczucie.
Niezwykle cenne w śliwkach są również polifenole, zwłaszcza katechiny i kwas chlorogenowy. Wykazują one działanie antyoksydacyjne, a zatem wpisują się w profilaktykę antynowotworową. Zobacz także: 7 najzdrowszych polskich produktów, które powinny wejść do naszego menu
Wpływ śliwek na organizm
Śliwki od wieków znane są jako cenny składnik diety eliminującej problem zaparć. Są zatem wskazane w przypadku osób szczególnie zagrożonych wystąpieniem raka jelita grubego.
Owoce te poprawiają trawienie, **korzystnie działają na apetyt. Suszone śliwki warto dodawać do ciężkostrawnych potraw (np. bigosu). W ten sposób nie tylko podniesiemy walory smakowe potrawy**, ale też unikniemy wzdęć.
Suszone śliwki lesze od świeżych owoców?
Pod wieloma względami **suszone śliwki są zdrowsze** od owoców zerwanych prosto z drzewa. Pięciokrotnie przewyższają je pod względem zawartości witaminy A. Dostarczają również nieco więcej błonnika, żelaza oraz fosforu.
**Susz śliwek jest jednak zdecydowanie bardziej kaloryczny** (w 100 g jest aż 267 kcal).
Śliwki warto suszyć samodzielnie w domu, bo te znajdujące się w sklepach bardzo często **konserwowane są sorbinianem potasu (E202). Jest to związek chemiczny powszechnie stosowany w przemyśle spożywczym**, jednak nie jest on obojętny dla organizmu. U niektórych osób, zwłaszcza dzieci, wywołać on może reakcje alergiczne, podrażnienia skóry lub astmę.
Zobacz także: Suszone śliwki wzmacniają kości!
Śliwki dla mocnych kości
Suszone śliwki korzystnie wpływają na gęstość kości, co wpływa na zminimalizowanie ryzyka wystąpienia złamań i osteoporozy. Do takich wniosków doszli badacze. Dowiedli oni, że określone składniki śliwek hamują **proces resorpcji kości**.
Korzyści przynieść może **regularne spożywanie od 2 do 10 suszonych śliwek dziennie**. Włączyć owoce te do codziennego jadłospisu powinny zwłaszcza kobiety w okresie menopauzy, bo wówczas osteoporoza diagnozowana jest najczęściej.
Odmiany śliwek
Na świecie do tej pory sklasyfikowano około 6 tys. odmian śliwy domowej. Dawno dostrzeżono ich potencjał. Ze śliwek przygotowujemy powidła, marmolady, kompoty. Owoce używamy do wypieku ciast, z ich dodatkiem robimy też pierogi i knedle.
Śliwki stanowią również składnik wielu trunków, z których na terenie Polski najpopularniejsza jest śliwowica.
We Francji najchętniej sięga się po mirabelkę. Ta odmiana śliwki w kraju nad Wisłą nie jest doceniania, a szkoda, bo przygotować z niej można bardzo smaczne przetwory.
Zobacz także: Suszone śliwki zmniejszają ryzyko raka jelita grubego