Uwaga na taką "grypę". Jest skutkiem ubocznym jednej z diet
Problemy trawienne, osłabienie, bóle głowy i bóle mięśniowe, rozdrażnienie i osłabienie. Infekcja wirusowa? Zdecydowanie nie. To tzw. keto grypa, czyli skutek drastycznego ograniczenia węglowodanów na rzecz zwiększonej podaży białka w diecie. Dlaczego dopada osoby na diecie i w jaki sposób może się dla nas skończyć?
1. Zacząłeś dietę keto? Na te objawy uważaj
Tzw. grypa ketonowa może się pojawić, gdy z naszego jadłospisu eliminujemy taką ilość węglowodanów, do jakiej przywykł organizm. Do złudzenia może przypominać objawy klasycznej grypy i jest tak samo uciążliwa. Jak informuje dr Marcelo Campos na łamach Harvard Health, objawy mogą się pojawić po dwóch do siedmiu dni od rozpoczęcia diety.
Są to najczęściej:
- bóle głowy,
- mgła mózgowa,
- zmęczenie i osłabienie,
- drażliwość,
- nudności i wymioty,
- problemy trawienne w postaci zaparć.
Dr Campos przyznaje, że nie wiadomo, co stoi za przyczynami pojawienia się grypy ketonowej. Czy jest to tylko skutek eliminacji węglowodanów, czy może też reakcja układu immunologicznego albo też modyfikacja mikrobiomu jelitowego.
Jedno z badań na łamach "Frontiers in Nutrition" wskazuje, że na objawy grypy ketonowej są prawdopodobnie bardziej narażeni ci, którzy przed rozpoczęciem diety spożywali większe ilości węglowodanów prostych, niż ci, którzy już wcześniej byli fanami zwiększonej ilości tłuszczu i białka.
2. Dieto keto popularna, ale czy zdrowa?
Zgodnie z założeniami diety ketogenicznej dzienne spożycie węglowodanów sięga maksymalnie 10 proc., podczas gdy piramida żywieniowa wskazuje, że ich procentowa zawartość powinna wynosić od 45 do nawet 60 proc.
W diecie keto podstawą piramidy żywieniowej są tłuszcze, a także białko. Dzięki nim, a także wskutek eliminacji węglowodanów dochodzi do stanu zwanego ketozą, w którym organizm czerpie energię nie z glukozy, a właśnie z tłuszczu. Sięga więc do zapasów w tkance tłuszczowej, a efektem tego jest spektakularne zmniejszenie tkanki i utrata masy ciała.
Czy są zatem jakieś wady tej diety? Nieumiejętnie stosowana może zwiększać ryzyko kwasicy ketonowej, może sprzyjać odkładaniu kamieni nerkowych.
Bezwzględnym przeciwwskazaniem do diety są także:
- choroby nerek, wątroby i trzustki,
- kamica dróg żółciowych,
- cukrzyca,
- porfiria,
- rodzinna hiperlipidemia,
- cukrzyca.
Warto wspomnieć jeszcze o jednym. W rankingu diet "US News & World Report" na 2023 rok dieta zajęła 20. miejsce spośród 24 modeli żywienia. Nie jest to najlepsza rekomendacja dla diety ketonowej. Zarzuca się jej, że może być monotonna, niedoborowa, trudna w prowadzeniu, a także niebezpieczna dla niektórych grup osób.
Dr Campos przyznaje, że pojawienie się grypy ketonowej nie jest sygnałem ostrzegawczym organizmu i nie powinno niepokoić. Zwłaszcza jeśli przejście na dietę ketogeniczną jest radykalną zmianą w naszym modelu żywienia.
Ma również jedną ważną radę: "Idealnie byłoby, gdybyś stosował jak najbardziej wszechstronną i bogatą w składniki odżywcze dietę, a dieta śródziemnomorska i [dieta] DASH dają najlepsze dowody na to, że wspierają długie i zdrowe życie".
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
