Zaledwie dwa kieliszki wina dziennie. Tyle wystarczy, by wypełnić dzienny limit cukru i zaszkodzić trzustce
Czy można zrównywać wino ze słodyczami? Owszem – analiza Alcohol Health Alliance UK wykazała, że niektóre z butelek trunku mogą zawierać nawet 59 gramów cukru, czyli więcej niż pączek z polewą. Tego jednak konsument nie wie. - Ta informacja nie jest wymagana, jeśli chodzi o alkohol – produkt nie tylko napędzający otyłość, ale także powodujący rozległe szkody zdrowotne i powiązany z siedmioma rodzajami raka – podkreśla prof. Ian Gilmore.
1. Cukier w winie
Alcohol Health Alliance UK składająca się z 50 organizacji pozarządowych, które promują m.in. wiedzę dotyczącą szkodliwego wpływu alkoholu na zdrowie, sprawdziła, jak wygląda kwestia zawartości cukru w winie.
Niezależnie laboratorium wzięło pod lupę 30 różnych butelek win dostępnych na brytyjskim rynku – białych, czerwonych, różowych, owocowych i musujących.
Jakie były wnioski?
- na żadnej butelce nie było informacji o wartościach odżywczych (nie wymaga tego prawo),
- zaledwie 1/5 skontrolowanych win miała na etykiecie informację o liczbie kalorii,
- zróżnicowanie pod względem zawartości cukru w winie jest bardzo duże,
- największa ilość cukru jest w winach o najniższej zawartości alkoholu.
Alcohol Health Alliance UK podkreśla, że pijący nie mają pojęcia ani ile kalorii, ani ile cukru spożywają wraz z lampką wina. Sięgając po wina o niższej zawartości alkoholu, mogą myśleć, że to zdrowszy wybór, tymczasem "nieświadomie zwiększają dzienne spożycie cukru". Skutek? Zwiększone ryzyko chorób tj. próchnica zębów czy cukrzyca typu 2.
2. Cukier w diecie – czym są cukry wolne?
"Wytyczne rządowe zalecają nie więcej niż 30 g wolnych cukrów dziennie dla osoby dorosłej – jednak możliwe jest osiągnięcie prawie całkowitego limitu cukru, wypijając tylko dwie średniej wielkości kieliszki jednych z najpopularniejszych win na rynku" – piszą członkowie organizacji.
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) cukry wolne to cukry, które sami dodajemy do naszych posiłków, ale też te dodawane przez producentów do produktów, a także cukry naturalnie występujące w miodzie oraz w sokach, koncentratach, przecierach, musach owocowych itd.
Nie dotyczy to jednak cukrów zawartych w całych warzywach oraz owocach, w przypadku których mówimy o cukrach związanych. Dlaczego? Głównie za sprawą obecnego w nich błonnika, który ogranicza przyswajanie cukru przez organizm i który zanika w procesie obróbki owoców i warzyw – np. w produkcji soków.
- Obecne wyłączenie alkoholu z przepisów dotyczących etykietowania żywności i napojów jest absurdem. Kupujący, którzy kupują mleko lub sok pomarańczowy, mają na wyciągnięcie ręki informacje o zawartości cukru i wartościach odżywczych. Ale ta informacja nie jest wymagana, jeśli chodzi o alkohol – produkt nie tylko napędzający otyłość, ale także powodujący rozległe szkody zdrowotne i powiązany z siedmioma rodzajami raka – alarmuje przewodniczący Alcohol Health Alliance UK, prof. Ian Gilmore.
3. Alkohol szkodzi trzustce
Spożywanie nawet umiarkowanych ilości alkoholu nie tylko zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2 czy takich nowotworów, jak: rak jamy ustnej, gardła, przełyku, krtani, wątroby i rak piersi u kobiet.
Alkohol ma działanie destrukcyjne na właściwie każdy narząd organizmu, w tym także na trzustkę. Przywykliśmy do myślenia o uszkodzeniach wątroby, jednak to trzustka nie ma możliwości zregenerowania się, a uszkodzony przez alkohol narząd już nigdy nie wraca do dawnej sprawności.
A przecież jedną z jej najistotniejszych funkcji zewnątrzywydzielniczych jest synteza i uwalnianie insuliny, niezbędnej w procesie trawienia cukrów.
Tymczasem alkohol jest przyczyną ostrego zapalenia trzustki w 40-60 proc. przypadków i w aż ponad 80 proc. przewlekłego zapalenia trzustki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl