Wystarczy jedna zmiana. Ryzyko nadciśnienia spada aż o 40 proc.
Lekarze nie mają wątpliwości, że duża ilość soli w diecie jest jednym z kluczowych czynników prowadzących do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Chińscy naukowcy podczas eksperymentu sprawdzili, jak na organizm wpłynie jej zastąpienie substytutem. Wnioski są obiecujące.
1. To nasz narodowy problem
Z raportu Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że aż 10 mln dorosłych Polaków zmaga się z nadciśnieniem tętniczym.
- Nadciśnienie jest niezwykle zdradliwe, ponieważ przez lata może nie dawać o sobie znać, dlatego ważne jest, by jak najwcześniej wykryć, że coś jest nie tak - podkreślał w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Maciej Banach, kardiolog, kierownik Zakładu Kardiologii Prewencyjnej i Lipidologii UM w Łodzi, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego.
Nieleczone nadciśnienie to prosta droga do udarów, choroby niedokrwiennej serca, niewydolności serca i nerek.
- Nadciśnienie tętnicze prowadzi do gromadzenia się blaszki miażdżycowej w naczyniach krwionośnych. Nadciśnienie może spowodować oderwanie blaszki od ściany naczynia i doprowadzić do udaru - tłumaczy kardiolog.
- Nawet niewielki wzrost ciśnienia, czyli 5 mmHg ciśnienia skurczowego - to jest nawet kilkunastoprocentowy wzrost ryzyka udaru, zawału mięśnia sercowego czy zgonu sercowo-naczyniowego. Są liczne badania, które to potwierdzają - zaznacza.
2. Sól a nadciśnienie
Eksperci podkreślają, że kluczowe znaczenie w utrzymaniu prawidłowego ciśnienia ma odpowiednia dieta i aktywność fizyczna. Jako jeden z czynników ryzyka nadciśnienia jest wymieniana właśnie dieta obfitująca w chlorek sodu. Jednym z mechanizmów tego zjawiska jest retencja wody wywołana podażą dużych ilości sodu.
W wielu pracach udowodniono, że ograniczenie soli w diecie przekłada się na obniżenie poziomu ciśnienia.
3. Zastąpienie soli zmniejszyło ryzyko o 40 proc.
Najnowsze badania opublikowane przez grupę naukowców z Chin to kolejna cenna przesłanka wskazująca na zmianę następującą po zastąpieniu soli zamiennikiem (62,5 proc. NaCl, 25 proc. KCl oraz 12,5 proc. przypraw). Praca ukazała się na łamach "Journal of the American College of Cardiology".
Analiza objęła blisko 21 tys. osób, których losowo przyporządkowano do grup stosujących sól kuchenną lub jej zamienniki. Wnioski płynące z analizy opisuje w mediach społecznościowych popularyzator wiedzy medycznej, lekarz reumatolog Bartosz Fiałek.
- Na podstawie badania wykazano, iż stosowanie substytutu soli zmniejszało ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego o aż ok. 40 proc. - zaznacza lek. Bartosz Fiałek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl