Trwa ładowanie...

Alkohol dociera do wszystkich organów w ciele. Tym daje popalić najbardziej

 Karolina Rozmus
27.08.2022 18:22
Jeden objaw może wskazywać na śmiertelnie groźne zatrucie
Jeden objaw może wskazywać na śmiertelnie groźne zatrucie (Getty Images)

Ma bardzo prostą strukturę, przez co nazywany jest "głupią molekułą", jednak jego działanie na organizm jest wielotorowe i skomplikowane. Dociera do wszystkich organów w ciele, a według lekarzy nie ma takiego narządu, któremu by nie szkodził. Już po pięciu minutach alkohol przedostaje się do krwi, a już 50 ml alkoholu może spowodować gwałtowną śmierć.

spis treści

1. Alkohol – tego możesz się spodziewać

Johannes Lindenmeyer to autor książki pt. "Ile możesz wypić? O nałogach i ich leczeniu". W publikacji wskazuje, że aż 20 proc. spożytego alkoholu do krwiobiegu trafia dzięki ściankom żołądka. 80 proc. dostaje się do jelita cienkiego i stamtąd dopiero przenika do krwiobiegu.

Wystarczy kilka sekund, by z krwi przetransportowany został do niemal wszystkich organów - w tym mózgu. Poziom alkoholu we krwi rośnie już po pięciu minutach od wychylenia kieliszka, a już po 30-60 minutach osiąga maksymalne stężenie.

Zobacz film: "Pijesz dużo alkoholu? Zobacz co dzieje się z twoim sercem"

Jednak ten czas zależny jest od kilku czynników i dlatego niektóre alkohole mogą sprawić, że poczujemy się pijani znacznie szybciej. Przede wszystkim kluczową rolę odgrywa zawartość procentowa, czyli moc alkoholu, ale także dwutlenek węgla pod postacią bąbelków np. w szampanie. Szybciej upijają się także osoby po operacjach żołądka takich jak usunięcie jego fragmentu, czyli resekcja. Jednak wcale nie trzeba się upijać, żeby alkohol poczynił w organizmie nieodwracalne szkody.

Nie ma takiej ilości, która nie wpływałaby w żaden sposób na organizm
Nie ma takiej ilości, która nie wpływałaby w żaden sposób na organizm (Pixabay)

- Nie ma chyba narządu, którego nie uszkadza spożywanie alkoholu, a to bezpośrednio przekłada się na długość życia. Nie można określić jednoznacznie, ile lat krócej będziemy żyli, ponieważ każdy organizm jest inny i u każdego ta liczba może się różnić. Niemniej każdy, kto spożywa alkohol, żyje poniżej średniej wieku - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Michał Domaszewski, lekarz POZ.

2. Tym narządom najbardziej daje popalić

Alkohol błyskawicznie się wchłania, za to bardzo powoli jest metabolizowany. Średnio wraz z każdą godziną tracimy 0,1–0,15 promila. To oznacza, że nasz organizm potrzebuje około ośmiu godzin, by zmetabolizować trzy półlitrowe kufle piwa. Z kolei po suto zakrapianej imprezie niekiedy muszą minąć 24 godziny, by organizm mógł się uporać z alkoholem. Angażowane w ten proces są głównie wątroba oraz nerki, ale także płuca lub skóra.

W jaki sposób alkohol daje popalić poszczególnym organom?

  • żołądek - alkohol podrażnia delikatną śluzówkę już w momencie, gdy trafia do ust, uszkadza też gardło, przełyk czy żołądek. Według nowego badania, które ukazało się w "The Lancet Oncology", może powodować nowotwory całego układu pokarmowego - przełyku, gardła, krtani, okrężnicy, odbytnicy, a także wątroby.

- Alkohol jest toksyną, więc to naturalne, że gdy wprowadzamy alkohol do przewodu pokarmowego i on w pierwszej kolejności ląduje w przełyku i żołądku, jest tam w największym stężeniu, to rzeczywiście powoduje uszkodzenie śluzówki i może wywoływać owrzodzenia i stany zapalne. A każde z nich może doprowadzić do tworzenia się komórek nowotworowych w żołądku czy jelitach - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie kardiolog i internista, dr Beata Poprawa.

  • wątroba – alkohol nie tylko zwiększa ryzyko raka, ale przede wszystkim może prowadzić do zaburzeń pracy wątroby, a w następstwie do marskości skutkującej całkowitą i nieodwracalną niewydolnością. Według raportu, który ukazał się w 2018 roku w "Hepatology" w USA wskaźniki śmiertelności z powodu marskości wątroby na przestrzeni lat 1996-2016 w grupie 25-34 lata potroiły się.

- Wszystkie substancje toksyczne muszą być przefiltrowane przez wątrobę, ale narządem, który wydala te substancje, są nerki. Alkohol ma funkcję toksyczną, więc my często obserwujemy w pierwszej kolejności zaburzenie funkcji wątroby, a zanim idą zaraz nerki - to jest zespół wątrobowo-nerkowy, który też bardzo pogarsza rokowania u pacjenta - dodaje ekspertka.

  • serce – alkohol wpływa negatywie na cały układ krążenia, podnosi nadmiernie ciśnienie krwi i zwiększa ryzyko kardiomiopatii, co przekłada się na większe ryzyko całkowitej niewydolności serca. Najnowsze badanie, które pokazało się w "Journal of American College of Cardiology", wykazało, że już jeden drink dziennie skorelowany jest z wyższym ryzykiem migotania przedsionków,

- Trujący wpływ etanolu, a także wynikające z picia zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej (niedobory potasu, magnezu i wapnia we krwi) przyczyniają się do nieregularnej pracy serca i powodują jego mniejszą wydolność - tłumaczy dr Domaszewski.

  • mózg - badacze z University of Pennsylvania dowiedli, że codzienne spożywanie dwóch piw sprawia, że mózg jest starszy aż o dekadę w porównaniu z mózgiem abstynenta; regularne picie alkoholu prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu związanych z chorobą Alzheimera czy Parkinsona, a także ze zmniejszaniem objętości istoty szarej czy białej. Według badań spowodowane alkoholem niedobory tiaminy mogą także powodować zaburzenie neuropsychiatryczne - psychozę Korsakowa.

3. Uwaga! Może zabić w krótkim czasie

Jest jeszcze jedno zagrożenie - jeśli spożyjemy metanol zamiast etanolu, może to grozić śmiercią. Trujący alkohol metylowy jest nie do odróżnienia od alkoholu etylowego - nie zdradza go ani smak, ani zapach.

Co więcej, metanol wchłania się jeszcze szybciej niż etanol - maksymalnie po godzinie od drinka pojawiają się pierwsze oznaki zatrucia związane z obrzękiem oraz uszkodzeniem siatkówki i nerwów wzrokowych. Mowa o zazwyczaj nieodwracalnych zaburzeniach widzenia - do ślepoty wystarczy zaledwie 10 ml metanolu. Dawka śmiertelna to 30-50 ml.

Inne objawy początkowo mogą być mylone ze stanem upojenia alkoholowego: senność, dezorientacja, nudności oraz wymioty, a także silne bóle brzucha oraz głowy. Kolejne objawy wskazują na postępujący stan zatrucia organizmu:

  • zaburzenia oddychania,

  • tachykardia lub bradykardia,

  • spadek ciśnienia tętniczego,

  • zaburzenia świadomości, a następnie śpiączka,

  • w niektórych sytuacjach: drgawki oraz ostre zapalenie trzustki.

Pojawienie się dolegliwości wskazujących na zatrucie metanolem wymaga niezwłocznej interwencji medycznej - tu liczą się minuty. Zadaniem toksykologa jest zastosowanie odtrutki oraz podtrzymywanie funkcji życiowych chorego.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze