Cała prawda o diecie alkalicznej
Ostatnio możemy usłyszeć wiele alarmujących wiadomości dotyczących zakwaszenia organizmu. Podobno wciąż za mało wiemy na ten temat. Czy dieta alkaliczna, która ma sprawić, że będziemy bardziej „zasadowi”, rzeczywiście działa?
1. Zakwaszenie, czyli co?
Skąd wzięło się pojęcie zakwaszenie organizmu? Zacznijmy od początku. Zasadowość bądź kwasowość substancji określa skala pH. Jeśli roztwór ma odczyn pH równy 7, wówczas jest on neutralny (np. destylowana woda). W sytuacji, gdy jest on mniejszy, oznacza to, że substancja jest kwaśna, a większy – zasadowa. Skala pH odnosi się również do naszej krwi. Ma ona odczyn bliski 7, z małym odchyleniem zasadowym (krew tętnicza: 7,35-7,45; krew żylna: 7,32-7,42).
Dowiedz się więcej
Zakwaszenie oznacza, że płyny fizjologiczne w organizmie człowieka mają kwaśny odczyn. Skutkiem tego jest występowanie różnych dolegliwości: zawrotów głowy, nudności, osłabienia, pojawiania się mroczków przed oczami. Czy to rzeczywiście prawda?
2. Pierwsza zasada to zmiana
Receptą na zakwaszenie organizmu ma być zmiana nawyków żywieniowych, czyli wprowadzenie diety alkalicznej.
Na czym polega dieta alkaliczna? Opiera się ona na wprowadzeniu do jadłospisu jak największej ilości produktów takich jak owoce (przede wszystkim cytrusy), warzywa (najlepiej, aby były spożywane na surowo, ale mogą być również przyrządzane na parze), soja – pod różnymi postaciami, kiełki roślinne, orzechy laskowe, migdały, ziarna dyni i słonecznika. Jednocześnie należy ograniczyć produkty zakwaszające, m.in. alkoho, kawę, herbatę, jajka, płatki owsiane, makaron, kaszę jęczmienną, ryż, słodycze, białka zwierzęce. Niewskazane jest również palenie tytoniu.
Twórca diety alkalicznej Robert Young twierdzi, że wpływa ona bardzo korzystnie na nasz organizm. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Chroni przed chorobami serca, zapobiega otyłości i powstawaniu wzdęć. Ponadto poprawia samopoczucie i dodaje energii.
3. Czy to rzeczywiście działa?
Wiemy już, czym jest zakwaszenie organizmu i co może pomóc na dolegliwości będące wynikiem tego stanu. Ale czy zakwaszenie organizmu ma swoje uzasadnienie medyczne?
Okazuje się, że nie. Tak naprawdę nie ma czegoś takiego, jak zakwaszenie organizmu (istnieje taka choroba, jak kwasica, jednak występuje ona przy powikłaniach cukrzycy, zaburzeniach metabolicznych, chorobach nerek).
W naszym organizmie znajdują się miejsca, które mają zasadowy odczyn pH (np. trzustka) lub kwaśny (np. żołądek). Pozwala to zachować pełną harmonię w naszym ciele. Organizm sam potrafi sobie poradzić z nadmierną „kwasowością”, a dieta niestety nie ma na to większego wpływu. Jeśli rzeczywiście dojdzie do tego, że poziom pH w naszym organizmie zacznie spadać, wówczas nadmiar kwasów jest usuwany wraz z moczem.
Naturalne odkwaszanie organizmu odbywa się również przez oddychanie. Duży wpływ na wzrost „kwasowości” w naszym ciele ma dwutlenek węgla (dwutlenek węgla, który rozpuszcza się w wodzie, tworzy kwas węglowy). Jeśli w naszej krwi znajdzie się zbyt duża ilość tego związku, wówczas oddychamy szybciej i pozbywamy się szkodliwych substancji. Oczywiście, żadna dieta nie może sprawić, by przebiegało to sprawniej.
4. Czy dieta alkaliczna może zaszkodzić?
Joy Dubost, ekspert żywienia, twierdzi, że zmiana odczynu pH komórek ludzkiego ciała jest praktycznie nieosiągalna. Z kolei Allison Childress z Texas Tech University zastrzega, że produkty, które są zakazane w diecie alkalicznej zawierają cenne witaminy, aminokwasy oraz inne składniki odżywcze, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Stosowanie tej diety przez dłuższy czas może skończyć się poważnymi problemami zdrowotnymi.
Dieta zasadowa nie przyczyni się do tego, że odkwasimy swój organizm, bo jest to po prostu niemożliwe. Stosowanie jej na krótką metę z pewnością nie wyrządzi nam żadnej krzywdy – składają się na nią przecież owoce, warzywa i inne zdrowe produkty. Jednak niewskazana jest na dłuższy okres. Czy jednak jest sens przechodzenia na nią, jeśli jej główny cel – odkwaszenie organizmu – jest niemożliwy do zrealizowania?
Pomysłodawcy diety alkalicznej – Robertowi Youngowi – postawiono zarzuty dotyczące m.in. oszustwa oraz praktykowania medycyny bez niezbędnych licencji. Okazało się również, że jego wykształcenie jest mocno wątpliwe. Otrzymał doktorat, ale... w szkole korespondencyjnej, która nie ma akredytacji, a jego mistrz, Robert Bradford, został skazany za naruszenie prawa federalnego, przemyt suplementów diety i oszustwa o charakterze medycznym.