Ciemne czy jasne? Filet czy udko? Która część kurczaka jest najzdrowsza?
Przeciętny Polak konsumuje około 27 kg mięsa drobiowego rocznie. Zazwyczaj wybieramy kurczaki. Kupujemy ich różne części: piersi, udka, skrzydełka albo podroby. Które z nich są najsmaczniejsze, a które najzdrowsze? Jakie części drobiu wybierać i co nam mówi kolor mięsa w kurczaku?
Kurczaki królują na polskich stołach od lat. Rozkoszujemy się delikatnym i chudym mięsem. Jak się okazuje, mięso kurczaka ma nie tylko walory smakowe. Znajdziemy tam mnóstwo właściwości zdrowotnych.
Sprawdź koniecznie:
1. Ciemne czy białe?
Każda część kurczaka (różnią się one od siebie kolorem) ma określone walory zdrowotne.
- Ciemne mięso, które znajdziemy w nogach, udach i podudziach jest bogate w mioglobinę - białko odpowiedzialne za przechowywanie tlenu w mięśniach, który jest niezbędny podczas ich pracy. Im więcej mioglobiny w mięśniach, tym mięso staje się ciemniejsze i bardziej bogate w wartości odżywcze. Ponieważ kury są nielotami i do poruszania się używają nóg, ich mięso w tych rejonach jest znacznie ciemniejsze niż w innych częściach ciała. To jest podstawowa różnica. Części dolne kurczaka są zdrowe i nie powinniśmy się obawiać ciemniejszego koloru – mówi dietetyk dr Krystyna Pogoń z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Dolne części są również najbardziej kaloryczne. Udka zawierają ok. 150 kcal. Mniej kalorii znajdziemy w podudziu (140 kcal). Najmniej kaloryczną częścią drobiu jest pierś.
- Filet z kurczaka zawiera ok. 98 kcal. Biały kolor świadczy o braku mioglobiny. Poza tym znajdziemy tam niską zawartość cholesterolu. Filet z kurczaka zawiera ok. 75 mg. To doskonała część dla osób zmagających się z problemami przewodu pokarmowego. Osobom, które nie muszą zwracać uwagi na dietetyczność potraw, zalecam, aby spożywały wszystkie części kurczaka. Ciemne mięso zawiera więcej tłuszczu, ale ten składnik również jest nam potrzebny - mówi dr Pogoń. - Poza tym ciemne mięso zawiera więcej żelaza. A żelazo jest składnikiem koniecznym do przenoszenia tlenu w organizmie - mówi dietetyk.
Niedobór żelaza w diecie powoduje m.in. niedokrwistość, zmniejsza wydajność pracy, powoduje trudności w uczeniu się, utrudnia koncentrację, obniża aktywność i jest przyczyną szybkiego męczenia się, zwiększa podatność organizmu na infekcje.
Sprawdź koniecznie:
2. Kurczak na zdrowie
Niepodważalnym walorem mięsa z kurczaka jest również duża zawartość białka. - Mięso z kurczaka jest zdrowe. Oprócz białka znajdziemy spore ilości witaminy z grupy B oraz takie witaminy jak A, C czy D. Pierś z kurczaka jest również bogata w minerały: potas, fosfor, sód, magnez czy wapń - mówi dr Pogoń. - Był taki okres, kiedy pojawiały się doniesienia medialne dotyczące dostarczania przez hodowców antybiotyków. Jako że jesteśmy potentatem unijnym w eksporcie drobiu, a konkurencja nie śpi, jesteśmy też poddawani bezustannym kontrolom.
Prawo unijne jasno precyzuje zasady produkcji pasz, chłodzenia, transportu czy dostarczania antybiotyków dla kurczaków. Leki mogą być dosypywane do paszy wyłącznie w przypadku choroby kurczaka. W innym przypadku grozi to wysokim mandatem. Dlatego uspokajam, kurczaki nie są faszerowane antybiotykami po to, by ich mięso było dorodniejsze bądź wewnętrzne organy większe. To są "teorie spiskowe”, których nie należy brać pod uwagę – mówi Pogoń.
3. Drób już od najmłodszych lat
Mięso z kurczaka ze względu na swoje właściwości zdrowotne może być spożywane już od szóstego roku życia i właściwie bez ograniczeń. Dzięki niskiej zawartości tłuszczu oraz bardzo drobnej budowie włókien, drób można podawać w dietach leczniczych (zwłaszcza przy problemach z pracą przewodu pokarmowego) oraz w okresie ciąży czy karmienia piersią.
Osoby będące na diecie, czy to ze względów zdrowotnych, czy z uwagi na chęć zrzucenia zbędnych kilogramów, do przygotowania posiłków powinny wybierać filety z piersi kurczaka. Są lekkostrawne i zawierają małą ilość tłuszczu. Dla przykładu 170 g wraz ze skórą ma około 340 kcal - ponieważ to skóra jest najbardziej bogata w tłuszcz - po jej usunięciu liczba kalorii może zmniejszyć się nawet do 240 kcal.
- Wiele osób nie lubi skórki z kurczaka i nie trzeba się do niej zmuszać, bo akurat ta część ma najmniejsze walory zdrowotne – mówi dietetyk dr Krystyna Pogoń.
