Jadł to kilka razy dziennie. Jego wątroba była na wyczerpaniu
Badania pokazywały, że jego wątroba jest w coraz gorszym stanie. Lekarze podejrzewali, że to stłuszczeniowa choroba wątroby i że przyczyną może być nadmierna waga lub nadużywanie alkoholu. Dopiero szczegółowe badania wykazały, że 51-latek miał bardzo wysokie stężenie ferrytyny. Wszystko wskazuje na to, że to przez "przedawkowanie" płatków śniadaniowych.
1. Nie miał siły i tył - tak objawiała się chora wątroba
Pięćdziesięcioletni Brytyjczyk Chris Kirk zapłacił wysoką cenę za swoje zamiłowanie do płatków śniadaniowych. Mężczyzna opowiada, że ze względu na tempo życia z reguły sięgał po nie dwa razy dziennie, zjadając je nie tylko na śniadanie, ale też na kolację albo na lunch. W pewnym momencie z jego organizmem zaczęło się dziać coś niepokojącego.
- Zacząłem odczuwać swędzenie rąk i stóp, nie mogłem spać, nie miałem siły, a ponieważ niedawno rzuciłem palenie, trochę przytyłem, w związku z tym mój lekarz zalecił rutynowe badania krwi - opowiada Kirk w rozmowie z Express.co.uk.
Wyniki nie były najlepsze, okazało się, że mężczyzna ma poważne problemy z wątrobą. Lekarz zalecił mu większą dbałość o to, co je i kazał wrócić na konsultacje za pół roku. Niestety wtedy wyniki były jeszcze gorsze.
2. Przedawkowanie żelaza
Zanim padła właściwa diagnoza, minęło dużo czasu. Początkowo medycy wskazywali, że przyczyną jego problemów jest nadwaga albo nadużywanie alkoholu i odsyłali go z kwitkiem.
- To frustrujące, ale ponieważ byłem gruby, wszyscy myśleli, że mam marskość wątroby spowodowaną otyłością, więc nie potraktowali mnie poważnie ani nie zbadali właściwie mojego problemu - podkreśla Kirk.
- Czułem się trochę jak hipochondryk, nieustannie sprawdzając moje objawy i wykonując tak wiele badań - dodaje mężczyzna.
Szczegółowe badania wykluczyły, że do choroby doprowadził problem z alkoholem, wykluczono też zaburzenia układu odpornościowego i zatrucie metalami ciężkimi, ale okazało, że 51-latek ma za wysoki poziom ferrytyny.
Lekarz kazał mu natychmiast ograniczyć produkty z żelazem. Okazało się, że jego wątroba magazynowa zbyt duże ilość tego pierwiastka, a jedną z głównych przyczyn było to, że jadł za dużo płatków śniadaniowych. Po wyeliminowaniu z diety płatków i innych pokarmów bogatych w żelazo, w tym szpinaku, jego stan zdrowia wrócił do normy.
3. Jakie mogą być skutki nadmiaru żelaza?
Mężczyzna podkreśla, że po raz pierwszy od ponad pięciu lat czuje się zdrowy, a nawet zaczął tracić na wadze.
- Przypadek Chrisa jest niefortunny, bo większość ludzi, którzy spożywają wzbogacone płatki prawdopodobnie nie doświadczy przedawkowania witamin lub minerałów. Zależy to od tego, ile żelaza dana osoba spożywa, ale także od pozostałych czynników, takich jak wszelkie problemy zdrowotne i przyjmowanie innych leków - wyjaśnia dr Sihame Benmira z Medichecks.
- Spożywanie płatków zbożowych może pomóc w zapobieganiu niedoborów wielu składników odżywczych, ale ważne jest również sprawdzanie etykiet, ponieważ wiele z nich zawiera dużo cukru i rafinowanych węglowodanów. Dlatego najlepiej jest wybierać płatki zbożowe o niskiej zawartości cukru i wysokiej zawartości błonnika i dążyć do ich umiarkowanego spożycia - dodaje lekarz.
Podwyższone stężenie ferrytyny może wynikać m.in. z przyjmowania zbyt dużych ilości żelaza, ale może się pojawić też w przebiegu alkoholowego zapalenia wątroby, przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu B i C, marskości, zaburzeń autoimmunologicznych i przewlekłej choroby nerek. Nadmiar żelaza odkłada się przede wszystkim w wątrobie, trzustce, sercu i może prowadzić prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia tych narządów.
Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl