Kleszcze ich nie znoszą. Powinny znaleźć się w codziennej diecie
Eksperci od tygodni alarmują: ciepła zima sprawiła, że populacja kleszczy jest ogromna. Stwarzają zagrożenie nawet dla tych, którzy mieszkają w miastach. Jak się przed nimi chronić? Dodaj do diety kilka składników, na które te pajęczaki są wyjątkowo wyczulone.
1. Do polowania na swoje ofiary używają węchu
Kleszcze nie mają oczu, za to perfekcyjnie rozwinięty zmysł dotyku i węchu. Położony na przednich odnóżach tzw. narząd Hallera pozwala im wyczuć ofiarę nawet z odległości kilkudziesięciu metrów. Wrażliwe na zapach ludzkiego potu, z łatwością są w stanie namierzyć swojego żywiciela i zaatakować.
Choć ukąszenie kleszcza jest bezbolesne, to niesie za sobą ryzyko rozwoju wielu chorób, szczególnie boreliozy czy kleszczowego zapalenia mózgu (KZM). Te groźne schorzenia mogą prowadzić do wielu powikłań, m.in. ze strony narządu ruchu czy układu nerwowego.
Eksperci zalecają, by stosować repelenty np. na bazie DEET, pamiętać o odpowiednim, osłaniającym ciało ubiorze i uważnej kontroli ciała po każdej wycieczce na łono natury. To nie wszystko, co możemy zrobić, by chronić siebie przed atakiem kleszcza.
2. Dodaj do potraw. Wystarczą dwa ząbki dziennie
W naszej diecie nie powinno zabraknąć czosnku. Jego ostra woń dla kleszczy jest nieznośna, a nam wystarczą dwa do trzech ząbków dziennie. Dodatkowo czosnek jest silnym antyoksydantem i naturalnym sposobem na wzmocnienie odporności, więc nie tylko kleszcze, ale i wirusy będą się trzymać od nas z daleka.
Drugim istotnym elementem diety są produkty bogate w witaminy z grupy B. Te istotnie zmieniają zapach potu, co działa na kleszcze odstraszająco. By mieć pewność, że dostarczamy sobie wszystkich istotnych witamin z tej grupy, warto codzienne sięgać po kasze i produkty pełnoziarniste, jak pieczywo, otręby czy płatki owsiane i nasiona roślin strączkowych. Witaminy z grupy B znajdziemy także w czerwonym mięsie, podrobach oraz w zielonych warzywach liściastych.
Inne naturalne sposoby na kleszcze to intensywnie pachnące olejki eteryczne czy napary ziołowe.
Tych roślin kleszcze wyjątkowo nie znoszą:
- mięta pieprzowa,
- czystek,
- szałwia,
- melisa lekarska,
- tymianek,
- rozmaryn,
- rumianek.
Zioła można pić, dodawać do dań, a także wykonywać hydrolaty do spryskiwania ciała przed wyjściem z domu. Jeśli mamy ogródek, warto je również posadzić, tworząc naturalną barierę dla pajęczaków. Nie znoszą także takich roślin jak: piołun, lawenda, geranium czy kocimiętka.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
