Najstarsza przyprawa świata. Nieocenione wsparcie dla wątroby
Należy do najstarszych przypraw świata, a z biegiem lat jest coraz bardziej doceniana i szanowana. Coraz częściej spotykana także w polskiej kuchni czarnuszka ma szereg zalet – działa jak naturalny odgrzybiacz i odstrasza pasożyty.
1. Doceniana już wieki temu
Czarnuszka (Nigella sativa) pochodzi z Azji Zachodniej i Afryki Północnej, obecnie rośnie dziko w basenie Morza Śródziemnego. Wspominana była już w Biblii, a dzbany pełne nasion zostały odnalezione nawet w grobowcu słynnego faraona. Wiadomo też, że uprawiano ją w średniowiecznych przyklasztornych ogrodach.
Nic dziwnego, bo te małe, czarne ziarna są nadzwyczaj cenne dla zdrowia. Zawierają witaminę E, miedź, potas, cynk czy żelazo. Przede wszystkim jednak są źródłem roślinnych substancji bioaktywnych: alkaloidów, flawonoidów, steroidów oraz olejków eterycznych. Olej z "czarnego kminku" bogaty jest w nienasycone kwasy tłuszczowe – przede wszystkim omega-9, ale też omega-6 i omega-3.
Co mówi współczesna nauka na temat czarnuszki?
2. Czarnuszka na pasożyty i grzyby
Czarnuszka ogranicza namnażanie się w organizmie Candida albicans – drożdżaków powszechnie zasiedlających nasz układ pokarmowy, ale groźnych w nadmiarze. W osłabionym organizmie, w którym doszło do spadku odporności, Candida może powodować nawet poważne infekcje przewodu pokarmowego.
Czarnuszka ma działanie przeciwgrzybicze i immunomodulujące, więc w dwojaki sposób chroni organizm przed tymi drożdżakami.
Co więcej, wykazuje działanie przeciwpasożytnicze. Już w 2005 roku naukowcy z Turcji dowiedli, że zarówno nasiona, jak i olej z czarnuszki niszczą jaja i dorosłe postaci owsików. Również badacze z Egiptu zaobserwowali przeciwpasożytnicze działanie oleju z czarnuszki, który okazał się nawet skuteczniejszy niż olej z czosnku.
Według badań czarnuszka może zwalczać także tasiemca, zakażenie pasożytem o nazwie włosień kręty, czy być pomocna w leczeniu blastocytozy, której źródłem jest pierwotniak Blastocystis hominis.
Poza tym ma działanie antybakteryjne i przeciwwirusowe. To wciąż nie koniec jej zalet.
3. Komu czarnuszka przyda się najbardziej?
Okazuje się, że czarnuszka to prawdziwe czarne złoto dla naszego organizmu. Ten naturalny antybiotyk i sprzymierzeniec odporności może okazać się skuteczny także w innych problemach:
- obniża stężenie szczawianów w moczu, więc powinny sięgać po nią osoby ze skłonnością do kamicy nerkowej,
- nasiona i olej mogą łagodzić objawy chorób, takich jak atopowe zapalenie skóry, łuszczyca czy trądzik,
- wspiera pracę układu pokarmowego, zwłaszcza wątroby oraz trzustki - wskazana jest dla osób cierpiących na niestrawność,
- alkaloidy izochinolinowe mają udowodnione działanie antynowotworowe, podobnie jak tymochinon, który hamuje namnażanie komórek raka i powoduje ich apoptozę (śmierć),
- zawiera żelazo, ale także związki, które ułatwiają przyswajanie go, jest więc nieodzowna dla osób z anemią,
- obniża poziom glukozy we krwi, a jednocześnie pozwala utrzymać prawidłowy poziom insuliny,
- reguluje poziom lipidów.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl