Owoce i warzywa, których nie należy jeść zimą
O tym, dlaczego warto włączyć warzywa i owoce do codziennej diety, wie większość z nas. Są one w końcu cennym źródłem witamin i składników mineralnych, które wzmacniają system immunologiczny i chronią nasz organizm przed wystąpieniem różnych chorób. Jednak czy zawsze wszystkie owoce i warzywa są zdrowe?
Okazuje się, że niektórych z nich szczególnie powinniśmy wystrzegać się zimą. Dlaczego? Wiele płodów rolnych skażonych jest pestycydami i uprawiane są w sztucznie stworzonych warunkach, co odbija się nie tylko na wartościach smakowych, ale także odżywczych. Czy wiesz, z jakich roślin powinniśmy zrezygnować w chłodniejszych porach roku?
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO.
Zobacz też: Mity na temat chorób serca u kobiet
Pomidory
Przede wszystkim zimą powinniśmy zrezygnować z owoców i warzyw pochodzących z importu, ponieważ są nieporównywalnie gorsze od tych hodowanych sezonowo. Należą do nich chociażby pomidory.
Zdrowotnym właściwościom pomidorów trudno zaprzeczyć. To cenne źródło likopenu, który jest silnym przeciwutleniaczem – poprzez neutralizację wolnych rodników opóźnia proces starzenia. Ponadto pomidory zapobiegają zawałom, miażdżycy, mają działanie antynowotworowe i poprawiają trawienie. Ale pomidor pomidorowi nierówny.
Zimą do polskich sklepów trafiają te głównie z Holandii, które zwykle nie dorastają w ziemi, ale w wełnie mineralnej nasączanej wodą i nawozami. Do Polski docierają zielone warzywa i dojrzewają w sztucznych warunkach, więc ich wartości odżywcze są minimalne.
Zobacz również: Jedzona regularnie wspomoże trawienie. Szybko zobaczysz efekty
Banany
Banany to niezwykle energetyczne owoce – są źródłem fruktozy, po której spożyciu dostajemy szybki zastrzyk cukru do krwi. Zwiększa to jednak produkcję insuliny, która zbija cukier, powodując, że znowu jesteśmy głodni. Zaspokajanie głodu tego typu owocami nieszczególnie zatem służy nam zimą, ponieważ zwykle wówczas prowadzimy mniej aktywny tryb życia, spalając mniej kalorii niż latem. W rezultacie zamiast cieszyć się szczupłą sylwetką, możemy niepostrzeżenie przytyć.
Poza tym owoce bananowca, podobnie jak cytrusy i kiwi, również mają właściwości chłodzące – zawierają dużo potasu, który działa termoregulująco w naszym organizmie. Jego nadmiar powoduje, że otwierają się pory skóry, zwiększa się potliwość i organizm zaczyna tracić ciepło.
Na kolejnym slajdzie zobaczysz WIDEO.
Cytrusy
Któż z nas nie pokusił się zimą o zjedzenie mandarynki, pomarańczy czy grejpfruta. Te owoce cytrusowe są łatwo dostępne i tanie właśnie podczas chłodniejszych pór roku. Jest to pewien paradoks, ponieważ specjaliści przekonują, że powinniśmy się ich wówczas szczególnie wystrzegać.
Cytrusy trafiają do Polski m.in. z południowych krajów Europy, z Azji i Afryki. Ale w naszym klimacie mają niekorzystne właściwości, ponieważ wychładzają organizm. Nieprzypadkowo to właśnie woda z cytryną lub limonką orzeźwia nas latem.
Sprawdź też: Ciche znaki świadczące o raku wątroby, których nie mozesz ignorować
Kiwi
Kiwi uprawiane jest we Włoszech, Francji, Grecji i w krajach dalekiej Azji: Japonii, Chinach i Indiach. Podobnie jak cytrusy ma właściwości wychładzające organizm, dlatego nie jest polecane w chłodne dni. Ponadto kiwi zawiera aktynidynę - ten związek jest szczególnym alergenem, u osób uczulonych może wywołać wysypkę, duszności, ból gardła, w skrajnych przypadkach nawet zapaść.
Kiwi zawiera także szczawiany wapnia, które są jedną z głównych przyczyn powstawania kamieni nerkowych. Ale jednego nie możemy zarzucić temu owocowi – jest przecież cennym źródłem witaminy C.
Zobacz również: Co się dzieje w twoim ciele, gdy na dworze jest zimno?
Szpinak
Zimą trudno o świeży szpinak w polskim sklepie, chociaż zdarza się, że możemy kupić ten z importu. Powinniśmy jednak zdecydowanie zrezygnować z jego zakupu. Według Environmental Working Group, przeprowadzającej badania nad właściwościami zieleniny, to właśnie szpinak jest jednym z najbardziej skażonych pestycydami warzyw.
Przebadane próbki zdradziły zawartość m.in. kadmu – który może uszkodzić nerki i przyczynia się do powstawania anemii i osteoporozy. Ostrożność w jedzeniu szpinaku należy zachować także ze względu na zawarte w nim szczawiany, które wiążąc wapń, utrudniają jego wchłanianie przez organizm.
Sprawdź również: Palec spuchł, bolał, wokół zebrała się ropa. Myślała, że to drzazga