Trwa ładowanie...

Popularna przyprawa na polskich stołach. Jest napakowana chemią

Avatar placeholder
29.02.2024 12:28
Maggi może powodować alergie, zawroty głowy i zmiany hormonalne
Maggi może powodować alergie, zawroty głowy i zmiany hormonalne (Getty Images)

Maggi to jedna z tych przypraw, którą można znaleźć praktycznie w każdym domu. Chętnie dodajemy ją do zup, sosów, sałatek. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę, że nie jest to najzdrowszy wybór.

spis treści

1. Szkodliwość maggi

Część Polaków nie wyobraża sobie obiadu bez maggi. Niestety nie jest to najzdrowszy dodatek do posiłków, a nadmiar może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu.

Historia maggi sięga 1886 roku. Przyprawa opracowana przez Juliusa Maggi bazowała na wyciągu z lubczyku ogrodowego. Dziś jednak głównym składnikiem jest glutaminian sodu oraz rybonukleotyd disodowy.

Zobacz film: "Gotowe kostki rosołowe. Zobacz co jesz, kupując je w sklepie"

Dodatki skrywają się pod oznaczeniami E621 i E635, a nie należą do zdrowych. Regularne spożywanie ich może szkodzić zdrowiu i wywołać szereg efektów ubocznych. Maggi zawiera też mnóstwo soli, która sprzyja rozwojowi nadciśnienia tętniczego.

Glutaminian sodu i rybonukleotyd disodowy nie są szkodliwe same w sobie, ale nadmiar chemicznych dodatków może wywoływać alergie, bóle i zawroty głowy oraz palpitacje serca.

E621, czyli glutaminian sodu, kumuluje się w organizmie i powoduje nadpobudliwość, szczególnie u dzieci. Efektem ubocznym nadmiaru jest też zwiększona potliwość, problemy ze wzrokiem i zaburzenia hormonalne. Ponadto sprzyja otyłości i przybieraniu na wadze.

Z kolei rybonukleotyd disodowy, znany także pod nazwą E635, prowadzi do zaostrzenia objawów astmy i może wywoływać wiele zmian skórnych. Zbyt duża ilość w diecie powiązana została z wahaniami nastroju i nadpobudliwością.

2. Czym zastąpić przyprawę?

Jak widać, powodów, dla których powinniśmy zrezygnować z popularnej przyprawy, jest całkiem sporo. Maggi warto zastąpić innymi dodatkami lub przyprawami. Doskonałą alternatywą jest sos sojowy.

Z sosem sojowym również należy obchodzić się ostrożnie, gdyż zawiera naprawdę spore ilości soli. W trosce o zdrowie warto postawić na naturalne produkty, jak lubczyk w formie suszonej lub naparu.

Miłośnicy doznań kulinarnych mogą przygotować własną mieszankę. Suszoną włoszczyznę wystarczy zmielić z ulubionymi przyprawami i grzybami. Taki dodatek podkręci smak każdego dania.

Warto też eksperymentować. Dania śmiało można przyprawiać rozmaitymi mieszankami przypraw, co nie tylko poprawi ich smak, ale skorzysta na tym również nasze zdrowie. Kto wie, jaka kombinacja najbardziej przypadnie ci do gustu.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze