Słodziki znów na cenzurowanym. Naukowcy nie pozostawiają złudzeń: ich stosowanie zwiększa ryzyko raka
Wokół sztucznych słodzików od lat narasta wiele kontrowersji – są dopuszczalne do stosowania w przemyśle spożywczym, a dotychczasowe badania nie dawały jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o ich wpływ na zdrowie. Najnowsze wyniki badań przechylają jednak szalę na niekorzyść słodzików. Czy mogą być rakotwórcze?
1. Słodziki powodują raka
Mówi się, że cukier karmi komórki rakowe, a co z jego alternatywą? Prowadzone przez lata badania na zwierzętach oraz testy in vitro pokazują, że słodziki także mogą być szkodliwe dla zdrowia. Jednak dotychczas badania na populacji ludzkiej nie potwierdziły tych hipotez. W związku z tym stosowanie słodzików jest powszechne w przemyśle spożywczym, cieszą się też dużą popularnością jako zdrowa alternatywa dla cukru. Słusznie?
Na łamach "PLOS Medicine" ukazały się wyniki badania na 102 865 dorosłych z francuskiej kohorty populacyjnej NutriNet-Santé. Obserwacje trwały niemal osiem lat.
Główna autorka badania, dr Charlotte Debras, podkreśliła, że żadne dotychczasowe badanie kohortowe nie badało bezpośredniego związku między całościowym spożyciem słodzików z jakichkolwiek źródeł a ryzykiem raka.
Teraz zwłaszcza dwie substancje słodzące – aspartam i acesulfam K powiązano ze wzrostem ryzyka zachorowania na raka – zwłaszcza raka piersi i nowotworów powiązanych z otyłością – aż o 13 proc.
2. Konieczne są dalsze badania
Druga badaczka, dr Mathilde Touvier, podkreśliła, że te dwa słodziki są zarazem najczęściej spożywanymi, stąd posądzanie ich o najwyższą kancerogenność może być na wyrost. Konieczne są więc dalsze badania, by potwierdzić, które słodziki mogą być niebezpieczne, a także, jaka dawka potencjalnie stwarza ryzyko.
Jednak francuscy naukowcy potwierdzają, że wzmożone spożywanie produktów zawierających słodziki, "powyżej mediany spożycia wynoszącej 18 mg/d", w porównaniu z grupą osób unikających słodzików zdecydowanie odpowiada za większe ryzyko nowotworów.
3. Słodzić czy nie słodzić?
Kwestia dosładzania pozostaje zatem otwarta, bo wyniki badania wcale nie są zachętą, by zamiast słodzików sięgnąć po cukier. Eksperci nie mają wątpliwości, że ten odpowiada za pandemię otyłości na całym świecie, rozpoznawanej nawet wśród dzieci.
- Cukier jest zabójczy dla trzustki – trzustka wydziela insulinę, której gwałtowny wyrzut następuje pod wpływem cukru. Trzustka na nadmiar cukru reaguje "zmęczeniem", co prowadzi do dużej progresji chorób, takich jak cukrzyca czy insulinooporność – wymienia w rozmowie z WP abcZdrowie niektóre ze skutków konsumpcji cukru dietetyk kliniczny, dr n. o zdr. Hanna Stolińska.
A co ze słodzikami? Zdaniem ekspertki warto zachować ostrożność, zwłaszcza że mamy alternatywę i dla cukru, i dla sztucznych słodzików.
- Jestem za słodzeniem stewią, erytrytolem, ksylitolem. Aspartam to sztuczny słodzik, którego bezpieczeństwo potwierdza wiele badań, ale ja się skłaniam ku naturalnym słodzikom. Nie do końca wiemy, jakie dawki i czy w ogóle mogą negatywnie na nas działać – podsumowuje dietetyczka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl