Pytanie o to, gdzie występuje witamina C, pojawia się dość często. Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy pojawia się większe ryzyko zachorowania na przeziębienie czy grypę.
Powszechnie panuje przekonanie, że witamina C znajduje się przede wszystkim w cytrynie. Owszem, ten owoc jest jej bogatym źródłem, jednak istnieje wiele o wiele cenniejszych źródeł tej witaminy.
Witamina C, czyli kwas askorbinowy, odpowiada przede wszystkim za prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Jest też bardzo bezpieczna - trudno ją przedawkować.
Można przyjmować ją w formie tabletek, jednak wówczas dostarczamy sobie syntetyczny kwas askorbinowy. Zdecydowanie warto sięgać po naturalne rozwiązania.
Witaminę C można znaleźć w wielu produktach spożywczych. Głównie są to warzywa i owoce, ale także mięso, ryby i nabiał.
Jak się okazuje, to nie cytryna jest najbogatszym źródłem witaminy C. Największą jej wartość można znaleźć w natce pietruszki - w 100 gramach znajduje się aż 269 miligramów witaminy C.
Na drugim miejscu jest czerwona papryka, która zawiera w 100 gramach około 200 miligramów, w zależności od wielkości warzywa.
Dla porównania - cytryna ma w sobie mniej więcej 500 miligramów kwasu askorbinowego. Pozwala to na zaspokojenie około 30% dziennego zapotrzebowania na witaminę C.
Sporą ilość witaminy C można znaleźć także w warzywach zielonych, takich jak brukselka, kalarepa, brokuły, kapusta i szpinak.
Także produkty, które możemy codziennie wykorzystywać, np. do przygotowywania śniadań są bogatym źródłem witaminy C - są to rzodkiewki, sałata i pomidory.
Witaminę C zawierają także ziemniaki, jednak tylko ich młoda odmiana. Tzw. ziemniaki zimowe mają jej znacznie mniej, zaledwie 8 miligramów w 100 gramach.
Cennym źródłem kwasu askorbinowego są także owoce. Wśród nich najwięcej tej witaminy mają w sobie owoce dzikiej róży (aż do 800 miligramów!), a także czarne porzeczki (od 150 do 300).
Nieco mniej, ale nadal sporo, można znaleźć w truskawkach, grejpfrutach, pomarańczach i kiwi.
Całkiem sporo witaminy C znajduje się także w owocach agrestu, malinach i czerwonych porzeczkach.
Okazuje się, że nie tylko owoce i warzywa są źródłem witaminy C. Spora ilość znajduje się także w ziołach. Oczywiście najlepiej, jeśli są one świeże.
Najwięcej tej cennej witaminy można znaleźć między innymi w rokitniku, pokrzywie, lebiodce pospolitej (oregano), a także w szczypiorku, owocach głogu i kiełkach lucerny.
Warto przygotowywać sobie napary ze świeżych ziół lub dodawać je do potraw.
Niewielkie ilości witaminy C można znaleźć także w nabiale i jego przetworach, a także w podrobach mięsnych. Przede wszystkim chodzi o wątróbkę drobiową i nerki.