Wygrała z nowotworem. Lekarka zdradza, jakie produkty chroniące przed rakiem ma w kuchni
Odile Fernandez to lekarka rodzinna, a prywatnie – pacjentka onkologiczna, która wygrała walkę z rakiem jajnika w czwartym stadium. Sekrety walki z rakiem zdradza w swojej książce, a wyjątkowymi przepisami dzieli się także w internecie.
1. Jedzenie przeciwdziałające nowotworom
Nasza dieta składa się z produktów, które mają neutralny wpływ na zdrowie, ale mogą też sprzyjać powstawaniu i rozwojowi nowotworów lub wręcz przeciwnie – działać antynowotworowo.
Te łączą w sobie cechy żywności i leków – nazywamy je żywnością funkcjonalną, która stanowi odzwierciedlenie dalekowschodniego pojmowania jedzenia. W takim rozumieniu żywność jest zarazem lekarstwem.
Żywym dowodem na skuteczność leczenia za pomocą diety jest dr Odile Fernandez, która uznała, że sama chemioterapia to za mało, by wyjść z choroby nowotworowej obronną ręką.
- Rak to choroba, której można zapobiegać, modyfikując naszą żywność i styl życia – powiedziała autorka książki "Moje przepisy antyrakowe".
A jakie trzy produkty o właściwościach nowotworowych poleca dr Odile Fernandez?
2. Cebula
Cebula to bogactwo witaminy C, która znana jest z silnych właściwości przeciwutleniających. Ale nie tylko – w cebuli znajduje się witamina K, E, A i witaminy z grupy B.
Warzywo wpływa pozytywnie na stan flory jelitowej, aktywuje wydzielanie soku żołądkowego i podnosi odporność, wspierając organizm w walce z patogenami. Szereg badań potwierdza jej pozytywny wpływ na zdrowie. W kontekście nowotworów analizy dowiodły, że spożywanie ok. 7 cebul tygodniowo zmniejsza ryzyko wystąpienia raka jelita grubego aż o połowę!
Jak to możliwe? Cebula zawiera jeden z najsilniejszych bioflawonoidów - kwercetynę. Ten roślinny związek hamuje podziały komórkowe i uśmierca komórki rakowe, m.in. w nowotworach piersi, jajnika, płuc, wątroby, prostaty, trzustki i innych.
Kwercetyna działa również przeciwzapalnie i zapobiega tworzeniu się przerzutów – dlatego powinna być istotnym składnikiem nie tylko profilaktyki nowotworowej, ale też pojawiać się regularnie w diecie pacjentów onkologicznych.
Na szczególną uwagę zasługuje czerwona cebula – ona dodatkowo zawiera silny związek przeciwutleniający, obecny we wszystkich ciemnych warzywach i owocach – antocyjany. Wzmagają one oczyszczające właściwości cząsteczek kwercetyny.
3. Brokuł
Jedno z badań prowadzonych na Uniwersytecie w Heidelbergu wykazało, że połączenie dwóch substancji – kwercetyny i sulforafanu daje spektakularne efekty związane z leczeniem raka trzustki. Sulforafan jest z kolei składnikiem brokułów. Warto więc po nie sięgać jak najczęściej.
Podobnie jak kapusta, kalafior, rzepa, a także wszystkie inne warzywa z rodziny kapustnych (krzyżowych) zawierają glukozynolany. Co ciekawe, te substancje są naturalnymi pestycydami – chronią roślinę przed atakiem insektów.
Ale przede wszystkim badania wykazały ich zdolności antynowotworowe – glukozynolany mogą chronić przed takimi chorobami jak rak jelita grubego, nowotwory piersi, narządu rodnego oraz rak prostaty.
Pobudzają one układ odpornościowy do zwalczania komórek nowotworowych, a w kontekście raka piersi – regulują również poziom estrogenów.
Warzywa krzyżowe są też źródłem przeciwutleniaczy – witaminy C, beta-karotenu, selenu i witaminy E. One również wpływają na właściwości antyrakowe tej grupy warzyw.
Jedno z badań nad tymi warzywami wykazało, że kobiety spożywające regularnie warzywa krzyżowe są aż o 65 proc. mniej narażone na zachorowanie na raka piersi.
4. Czosnek
Podobnie jak cebula, czosnek zawiera duże dawki kwercetyny. Badacze wykazali, że regularne spożywanie czosnku może zmniejszać ryzyko raka okrężnicy aż o ¼ w porównaniu do osób, które czosnku nie spożywają.
Poza kwercetyną w czosnku jest jeszcze allina. To olejek eteryczny odpowiedzialny za specyficzny i intensywny zapach. Alliina przekształcana jest w allicynę, która działa antynowotworowo. Jak aktywować ten proces? Wystarczy posiekać lub zmiażdżyć ząbek czosnku i odstawić na 10 minut.
Regularne spożywanie czosnku pokazuje w badaniach mniejsze ryzyko zachorowania na szereg nowotworów – żołądka, trzustki, przełyku, a nawet płuc. Kobiety, które jadają czosnek, mają o połowę mniejsze ryzyko zachorowania na raka piersi niż te, które za czosnkiem nie przepadają!
Ile czosnku trzeba jeść? Około 10 g, czyli 1-2 ząbki dziennie wystarczą, by zminimalizować ryzyko namnażania się jakichkolwiek komórek nowotworowych w organizmie. Co więcej, czosnek ułatwia usuwanie toksyn i innych potencjalnie szkodliwych substancji z organizmu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl