Zrezygnuj natychmiast, to najgorszy dodatek. Zrobisz przysługę wątrobie i jelitom
Wiele z tradycyjnych świątecznych przysmaków jest ciężkostrawnych. Warto więc nie utrudniać pracy układowi pokarmowemu i zrezygnować z niektórych dodatków lub skorzystać ze zdrowszych zamienników. Prócz wątroby, takie postępowanie docenią z pewnością także jelita, mózg i serce.
1. Najgorszy dodatek do świątecznych potraw
Podczas świąt Bożego Narodzenia na polskim stole nie może zabraknąć kilku dań. Karp, pierogi z kapustą i grzybami, uszka - jeden dodatek do każdego z tych dań sprawia, że stają się one jeszcze bardziej kaloryczne i mniej zdrowe, a przez to sprzyjają rozwojowi wielu schorzeń, takich jak miażdżyca czy choroba Alzheimera.
Ryby, a w szczególności karp i śledzie, to królowie wigilijnego stołu. Lecz jeden dodatek sprawi, że nawet najzdrowsza ryba, zyska dodatkowe kalorie. Podobnie sprawy mają się w przypadku innych potraw jak świąteczne pierogi.
Chodzi o tłuszcz, na którym smażymy lub podgrzewamy świąteczne dania. Dietetycy zalecają, by nieco je odchudzić, warto zamiast smażenia, wybrać inne opcje obróbki termicznej.
W przypadku mięs świetnie sprawdzi się gotowanie na parze lub pieczenie. Z kolei w przypadku potraw mącznych, jak uszka, by były nieco bardziej dietetyczne, serwować je z wody. Tak przygotowane potrawy z pewnością doceni zarówno wątroba, jak i żołądek.
2. Jak nie przytyć w święta?
By po świętach nie obudzić się z kilkoma dodatkowymi kilogramami, warto się nie przejadać. Nie można także zapominać o ruchu. Warto więc korzystać z czasu spędzonego z bliskimi i regularnie wybierać się na długie spacery. Odchudzić można także dania, jakie serwujemy sobie w trakcie świąt.
Oto kilka rad, które pomogą zmniejszyć kaloryczność świątecznych dań. Jogurt naturalny to świetny, mniej tuczący zamiennik śmietany i majonezu, dlatego do sałatki, śledzi oraz zupy grzybowej dodaj jogurt naturalny, a nie tłustą śmietanę.
Do przygotowania sernika wykorzystaj chudy twaróg, a nie tłusty. Zaś do klusek z makiem dodaj brązowy cukier, a nie biały. Choć nadal cukier brązowy nie jest idealnym wyborem, ma jednak mniej kalorii.
Pamiętaj także, by nie dosładzać dodatkowo dań, które już są słodkie, jak kompot z suszonych owoców. Z kolei do wykonania uszek albo pierogów wykorzystaj mąkę pełnoziarnistą, która jest mniej przetworzona i ma w sobie więcej błonnika, co z pewnością ułatwi pracę układowi pokarmowemu.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl