5 napojów zakazanych, gdy jesteś na czczo. Obciążają wątrobę, trzustkę i żołądek

Kawa stymuluje produkcję enzymów trawiennych, co oznacza, że może ułatwiać trawienie, jeśli wypijemy ją po posiłku. Jeśli jednak pijemy kawę (nawet bezkofeinową) przed śniadaniem, to kwasy żołądkowe mogą podrażniać pusty żołądek. Uszkodzenie delikatnej śluzówki przewodu pokarmowego nie tylko zwiększa ryzyko mikrourazów oraz w dalszej perspektywie refluksu czy wrzodów, ale może doprowadzić nawet do nowotworu żołądka.

Co więcej, jeśli od razu po otwarciu oczu sięgamy po kawę, możemy poczuć się jeszcze bardziej senni. W godzinach porannych do naszego organizmu dociera kortyzol, który jest hormonem ułatwiającym pobudkę. Tymczasem niektóre badania sugerują, że kawa może obniżać poziom kortyzolu.

Cukier obecny w owocach, czyli fruktoza, może nadmiernie obciążać trzustkę, która dopiero startuje do pracy. Dodatkowo cukier w jakiejkolwiek postaci – czy to fruktozy z owoców, czy glukozy obecnej napojach gazowanych, wpływa negatywnie na pracę wątroby.

Poza tym kwasy węglowe obecne w napojach gazowanych wzmagają negatywne działanie kwasów żołądkowych na pusty żołądek. Skutkiem tego mogą być nie tylko nudności czy wzdęcia, a nawet gazy, ale również uszkodzenie śluzówki.

Od ostatniego posiłku minęło wiele godzin, a tymczasem upał doskwiera. Szklanka lodowatej wody z lodem? Mrożona kawa? Nasz układ trawienny nie lubi zimnych napojów. One także mogą uszkadzać żołądek, gdy jesteśmy na czczo. Dodatkowo niska temperatura płynów wpływa na tempo trawienia, spowalniając je i sprawiając, że posiłek może być wyjątkowo ciężkostrawny.

Trawienie i metabolizm poprawiają letnie lub ciepłe napoje, dlatego lepszym pomysłem jest szklanka lekko ogrzanej wody.

Choć jest wielu zwolenników picia alkoholu w towarzystwie obfitego posiłku, to i nie brakuje osób, które wręcz unikają jedzenia w czasie imprez. Obawiają się bowiem nie tylko mdłości, ale też nadmiernego obciążenia wątroby.

Czy słusznie? Niekoniecznie, bo gdy żołądek jest pusty, to alkohol wchłania się błyskawicznie. A konkretnie – dwukrotnie szybciej niż w przypadku, gdy pijemy alkohol po nawet niedużym posiłku.

Zwłaszcza tłuszcze i białko spowalniają proces wchłaniania alkoholu do krwiobiegu. Tym samym nie tylko nasza wątroba, ale i organy takie jak mózg, serce, a nawet trzustka są w mniejszym stopniu narażone na zgubny wpływ alkoholu.

Ma wiele właściwości prozdrowotnych dzięki obecności polifenoli, a poza tym niektórzy twierdzą, że budzi równie skutecznie, co kawa. Jednak zdecydowanie nie warto jej pić na czczo.

Garbniki obecne w liściach herbaty mogą powodować podrażnienie ścianek żołądka, a to nie są jedyne składniki herbaty niekorzystne dla układu trawiennego. Poza tym w herbacie znajduje się teofilina, która działa odwadniająco na organizm, a dodatkowo może powodować zaparcia.

Podobnie jak kawa, herbata może też prowadzić do zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie, przez co zwiększają ryzyko wystąpienia nadkwasoty czy niestrawności.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl