Neurolodzy ostrzegają. Wyniszcza mózg, zwiększa ryzyko demencji aż o 25 procent
Badania amerykańskich neurologów nie pozostawiają wątpliwości – produkty określane mianem UPF wpływają negatywnie na mózg i mogą zwiększać ryzyko otępienia. Naukowcy ostrzegają, że taka żywność może zawierać szkodliwe dla układu nerwowego dodatki i mowa nie tylko o dodanym cukrze czy konserwantach, ale nawet o cząsteczkach plastiku.
1. Te produkty uszkadzają mózg
Na łamach "Neurology" ukazały się wyniki trwającego dziesięć lat badania. Spośród ponad 72 tys. osób, których dane pochodziły z brytyjskiej medycznej bazy Biobank, 518 zachorowało na demencję. U 287 rozwinęła się choroba Alzheimera, a u 119 otępienie naczyniowe.
Badacze na podstawie wypełnionych przez uczestników kwestionariuszy dotyczących diety mogli ocenić rolę żywności ultraprzetworzonej (ang. ultra processed food, UPF, żywność wysokoprzetworzona) w rozwoju choroby neurodegeneracyjnej.
Do klasyfikacji wykorzystali system NOVA, który dzieli żywność na cztery kategorie:
- nieprzetworzona lub przetworzona minimalnie,
- przetworzone dodatki tj. olej, cukier, sól, poddawane takim procesom jak rafinacja, tłoczenie czy suszenie,
- przetworzona – produkty puszkowane, wędzone mięso i ryby, sery czy pieczywo,
- ultraprzetworzona (wysokoprzetworzona) – to m.in. chipsy, napoje gazowane, fast food czy dania instant, które zawierają barwniki, konserwanty, aromaty, często też powstają z wykorzystaniem produktów wymagających wieloetapowego przetworzenia, jak np. syrop glukozowo-fruktozowy, białka serwatkowe.
Analiza wykazała, że w grupie osób najzdrowiej odżywiających się UPF stanowiła dziewięć procent dziennej diety, czyli ok. 225 g. Na przeciwległym biegunie znajdowały się osoby, u których ta grupa żywności stanowiła aż 28 proc., co odpowiada ok. 814 g dziennie. Składały się na nią głównie słodzone napoje, słodycze i ultraprzetworzone produkty mleczne.
"Każdy dziesięcioprocentowy wzrost dziennego spożycia ultraprzetworzonej żywności oznacza, że ryzyko demencji wzrasta o 25 proc." – informują naukowcy na łamach "Neurology".
- Ultraprzetworzona żywność ma być wygodna i smaczna, ale obniża jakość diety – komentuje wyniki autor badania, dr Huiping Li z Uniwersytetu Medycznego w Tianjin w Chinach.
- Te produkty spożywcze mogą zawierać dodatki do żywności lub cząsteczki plastiku pochodzące z opakowań czy powstające podczas podgrzewania. Każdy z nich, jak wykazano w innych badaniach, ma negatywny wpływ na procesy myślowe i zdolności zapamiętywania - dodał naukowiec.
2. Dieta może też zmniejszać ryzyko demencji
To nie jest jednak jedyne badanie, które pokazuje niebezpieczeństwa związane ze współczesnym, tzw. zachodnim modelem żywienia. Niedawno opublikowane w "JAMA Neurology" brazylijskie badanie dowiodło, że u osób, w których diecie 20 proc. dziennego zapotrzebowania kalorycznego pochodzi z żywności UPF, występuje o 28 proc. wyższe ryzyko spadku funkcji poznawczych.
Inne badania na przestrzeni lat zwracają również uwagę na powiązania tego typu produktów spożywczych z otyłością, chorobami układu krążenia, cukrzycą, nowotworami i wyższym ryzykiem przedwczesnego zgonu.
Wyeliminować czy ograniczyć? Dr Li ma dobre wieści – już niewielkie modyfikacje w diecie mogą przynieść korzyści, w tym wypadku – dla układu nerwowego.
- Zwiększenie nieprzetworzonej lub minimalnie przetworzonej żywności o zaledwie 50 gramów dziennie, co odpowiada połowie jabłka, porcji kukurydzy lub misce płatków zbożowych z otrębami, przy jednoczesnym zmniejszeniu ilości UPF o 50 gramów dziennie, odpowiadającemu tabliczce czekolady lub porcji paluszków rybnych, wiąże się z o trzy procent mniejszym ryzykiem demencji – mówi.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl