Odżywiający kisiel z owsa, który zrobisz samodzielnie w domu
Z jego właściwości leczniczych korzystano już w X wieku na ziemiach wschodnich. Odżywczy kisiel z owsa, bo o nim mowa, możesz zrobić samodzielnie w domu. Z jego wyjątkowych wartości skorzysta cały organizm.
1. Odżywczy kisiel
Skrobia zebrana podczas procesu fermentacji to źródło cennych bakterii kwasu mlekowego. Ma też wiele beta-glukanu, który wzmacnia odporność organizmu. Leczy wiele chorób metabolicznych i obniża wartość pH w jelitach. Dzięki temu składniki odżywcze z produktów spożywczych łatwiej się wchłaniają.
Sprawdź również:
Olej palmowy, tłuszcz zwierzęcy, barwniki. Co jeszcze znaleźliśmy w popularnych lodach?
Wiedzieli o tym już nasi przodkowie, którzy skrobię stosowali w celu zagęszczania zup czy przygotowywania kisieli na słodko i słono. Kiedyś nawet tego rodzaju potrawa podawana z makiem bądź żurawiną miała swoje miejsce na wigilijnym stole.
Potem na długi czas zapomniano o tym smacznym i pełnym wielu składników odżywczych posiłku. Do łask wrócił dopiero w latach 90. To idealny i naturalny dodatek, który pozytywnie wpłynie na nasz układ pokarmowy. Kisiel z owsa niweluje stany zapalne oraz wspomaga pracę jelit.
Przeczytaj też:
Najdziwniejsze przesądy ślubne, o których jeszcze nie słyszałeś
2. W jaki sposób przygotować kisiel z owsa?
Potrzebujemy: 500g ziaren owsa, 1/3 szklanki grysiku owsianego, 3 łyżki mąki owsianej (opcjonalnie), 1/2 szklanki kefiru, koniecznie z mleka niepasteryzowanego (możemy go przygotować w domu), 4 litry wcześniej przegotowanej, chłodnej wody.
Dodatkowo będą nam niezbędne: naczynie o pojemności 4 litrów, długa łyżka, miska, duże sito, 1,5 litrowy słoik.
Do naczynia wsypujemy owies, grysik oraz mąkę. Całość zalewamy domowym kefirem i mieszamy. Następnie zamykamy słoik, przykrywamy go ręcznikiem i pozostawiamy na dwa dni w temperaturze pokojowej. Warto pamiętać, by przykrywka nie była zakręcona do samego końca. Bakterie będą się rozwijać, gdy dopływ tlenu będzie stały, ale i ograniczony.
Już po dwóch dniach owies, wytworzona skrobia i woda zaczną się od siebie oddzielać. Pęcherzyki powietrza w owsie to znak, że fermentacja dobiegła końca. Wodę owsianą przecedzamy więc do drugiego słoika.
Naczynie, w którym odbywał się proces fermentacji, opłukujemy, ustawiamy sito z owsem i po raz kolejny przelewamy przegotowaną wodą, nieustannie mieszając łyżką. Oba słoiki stawiamy na kilka godzin, by skrobia opadła na dno.
Po kolejnym oddzieleniu się składników, przelewamy płyn do kolejnego słoika.
3. Bogactwo składników odżywczych
W ten sposób wytworzona skrobia stanie się bogactwem białka, aminokwasów, witamin oraz bakterii kwasu mlekowego. Kisiel to także źródło witamin B1 i E oraz składników mineralnych, takich jak: fosfor czy potas. Warto go wprowadzić do diety osób zmagających się z chorobami układu pokarmowego. Pomoże w stanach zapalnych jelit. Spożywany regularnie obniży też podwyższony poziom cholesterolu we krwi.
Domowy kisiel z owsa polecany jest osobom chorym na reumatyzm, dolegliwości układu krążenia czy bóle mięśniowe. Przyniesie pozytywne efekty cierpiącym na cukrzycę. Naturalnie uleczy też stany zapalne nerek oraz wątroby.
Możemy go jeść z dowolnymi dodatkami bądź stosować w formie zagęstnika do zup i sosów. Należy jednak pamiętać, że cenne składniki giną w zbyt wysokich temperaturach.
Przelewany wcześniej płyn, czyli solanka, również jest źródłem wielu cennych składników. Dobrze smakuje np. z sokiem owocowym. Żywe kultury bakterii zawarte w solance i skrobi będą utrzymywać się przez 3-4 tygodnie.