Picie do trzech kaw dziennie pozytywnie wpływa na pracę serca. Nowe badania
Czy osoby spożywające kawę codziennie mają mniejsze czy większe ryzyko wystąpienia zdarzeń sercowo-naczyniowych i ostatecznie śmierci? Na to pytanie naukowcy długo nie znali odpowiedzi. Od kilku lat jednak powstaje na ten temat wiele badań. Najnowsze dowodzą, że picie od jednej do trzech filiżanek kawy dziennie poprawia pracę serca i chroni przed wieloma schorzeniami.
1. Kawa a zdrowie układu krążenia
W badaniu przeprowadzonym przez National Institutes of Health przyjrzano się codziennemu spożywaniu kawy i jej wpływu na organizm. Badanie objęło około 185 000 osób, a okres obserwacji wyniósł ponad 16 lat. Okazało się, że uczestnicy, którzy pili co najmniej dwie filiżanki kawy dziennie, mieli o 18 proc. mniejsze ryzyko przedwczesnej śmierci z powodu chorób układu krążenia w porównaniu z osobami niepijącymi kawy. U osób, które spożywały jedną filiżankę kawy dziennie, liczba zgonów była mniejsza o 12 proc. w porównaniu z osobami powstrzymującymi się od picia kawy. Warto podkreślić, że spożywana kawa nie zawierała cukru.
W kolejnym wydaniu Europejskiego Badania Prospektywnego nad Rakiem i Odżywianiem, w którym wzięło udział ponad pół miliona osób z dziesięciu różnych krajów, wnioski były podobne. Okazało się, że osoby pijące od jednej do czterech filiżanek kawy mają od 7 proc. (w przypadku kobiet) do 12 proc. (w przypadku mężczyzn) mniejsze ryzyko zgonu w porównaniu z osobami niepijącymi kawy.
Neutralne lub ochronne działanie kawy zaobserwowano też w większości badań dotyczących możliwego wpływu kawy na rozwój powikłań sercowo-naczyniowych, takich jak: choroba wieńcowa, niewydolność serca czy zaburzenia rytmu serca/migotanie przedsionków. W dużym badaniu obserwacyjnym obejmującym ponad 25 000 osób wykazano, że spożywanie kawy wiązało się też ze zmniejszeniem częstości występowania zwapnienia tętnic wieńcowych (CAC).
Dobre wiadomości przed ostatnią wieczorną lub pierwszą poranną kawą (bez cukru). Większość badań obserwacyjnych pokazuje, że spożycie do 3 kaw dziennie zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i być może ma wpływ na redukcje ogólnej śmiertelności. https://t.co/8ma7Usf6e6
— Michał Chudzik (@Mi_Chudzik) July 13, 2022
Podgrupa, która spożywała od trzech do pięciu filiżanek kawy dziennie, miała o 40 proc. niższe ryzyko wystąpienia CAC od osób niepijących kawy. Ponadto kilka badań z udziałem pacjentów wysokiego ryzyka dostarczyło dowodów, że spożywanie kawy jest bezpieczne dla pacjentów z rozpoznaną chorobą sercowo-naczyniową.
Wiadomo, że umiarkowane spożywanie kawy (zarówno kofeinowej, jak i bezkofeinowej) wiąże się także ze zmniejszonym ryzykiem zachorowalności na cukrzycę typu 2.
"Można to wytłumaczyć obecnością w kawie polifenolowych przeciwutleniaczy, które mają tendencję do poprawy wrażliwości na insulinę i metabolizmu glukozy" - czytamy w badaniach.
2. Wokół kawy narosło wiele mitów, które są teraz obalane
Dr Beata Poprawa kardiolog i internista potwierdza, że od kilku lat przybywa badań, które dowodzą, że umiarkowane spożycie kawy bez cukru chroni przed śmiercią z przyczyn sercowo-naczyniowych i nie zwiększa ryzyka cukrzycy, niewydolności serca, zaburzeń rytmu serca, nadciśnienia tętniczego czy hiperlipidemii.
- Rzeczywiście takie badania powstają i jest ich coraz więcej. Ostatnio brałam udział w Kongresie Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Barcelonie, gdzie ogłaszano wyniki analiz dotyczących wpływu picia kawy na pracę serca. Duże hiszpańskie badanie dowiodło, że picie kawy espresso (intensywność od pięciu do siedmiu) przyczyniało się do redukcji chorób o etiologii sercowo-naczyniowej. Jedną z postawionych hipotez była ta o ochronnym wpływie kawy na śródbłonek naczyń krwionośnych - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr Poprawa.
Kardiolog dodaje, że dopuszczalna, bezpieczna dla organizmu ilość kawy (trzy do pięciu filiżanek dziennie wg EFSA) nie wykazuje wpływu na zwiększone ryzyko udaru mózgu, ponieważ kofeina w umiarkowanej dawce zapobiega migotaniu przedsionków, które zwiększa prawdopodobieństwo udaru. Podobnie jest w przypadku nadciśnienia.
- Wcześniej kawę demonizowano, narosło wokół niej wiele mitów. Bardzo często pojawiały się informacje o tym, że szkodzi i podnosi ciśnienie. Obecnie badania dowodzą, że w przypadku osób uczulonych na kofeinę to ryzyko nadciśnienia będzie większe. U pozostałej grupy osób kawa aż tak istotnie nie podwyższa ciśnienia. Oprócz tego picie kawy redukuje wystąpienie udaru mózgu i demencji. Istnieją też badania, które dowodzą, że kawa zwiększa perystaltykę jelit i zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu raka jelita grubego - podkreśla lekarka.
Dr Poprawa dodaje, że najwięcej zgonów z powodu chorób serca notuje się wśród palaczy (ok. 1/3), osób mało aktywnych (17 proc.), a także tych z nadwagą (14 proc.). W grupie ryzyka nie ma osób spożywających kawę w wymienionych wyżej ilościach. Kawa jest niewskazana dla osób, które cierpią z powodu wrzodów żołądka, chorób dwunastnicy, trzustki oraz tych, którzy zmagają się z kamicą dróg żółciowych, ponieważ składniki zawarte w kawie pobudzają żołądek do wydzielania zwiększonych ilości kwasu solnego. Oprócz tego z kawy powinny zrezygnować wszyscy ci, którym odradził ją lekarz.
Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski