Trwa ładowanie...

Popularny suplement zdewastował im wątrobę. Lekarz uważa, że takich przypadków będzie więcej

 Karolina Rozmus
11.11.2022 12:04
Kilkanaście przypadków uszkodzenia wątroby. To skutek zażywania jednego suplementu
Kilkanaście przypadków uszkodzenia wątroby. To skutek zażywania jednego suplementu (Getty Images)

Wykazuje silne działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające, w ostatnich latach bije rekordy popularności. Mowa o kurkumie, która w postaci suplementów zalewa rynki farmaceutyczne na całym świecie. Niestety, wyższe stężenie substancji czynnej czy dodatkowe składniki wzmacniające działanie kurkuminy mogą doprowadzić do wystąpienia skutków ubocznych, dlatego lekarze ostrzegają przed stosowaniem ziołowych suplementów. Zwłaszcza jeśli pochodzą z niesprawdzonych źródeł.

spis treści

1. Uszkodzenie wątroby po suplemencie

Na tegorocznym spotkaniu naukowym American College of Gastroenterology w Północnej Karolinie badacze przedstawili pięć przypadków poważnych powikłań po stosowaniu suplementów diety zawierających ekstrakty z kurkumy.

Suplementy diety z kurkumą odpowiedzialne za przypadki uszkodzeń wątroby
Suplementy diety z kurkumą odpowiedzialne za przypadki uszkodzeń wątroby (Getty Images)

Okazuje się, że w samym pierwszym półroczu 2021 roku do amerykańskiego US National Institute of Diabetes and Digestive Kidney Diseases zgłoszono aż kilkanaście przypadków uszkodzenia wątroby.

Zobacz film: "Lecznicze moce indyjskiej przyprawy. Potwierdzają to badania"

U jednej z pacjentek instytutu wystąpiły nudności oraz wymioty, a także żółtaczka. Pozostałe przypadki zapalenia lub uszkodzenia wątroby również powiązane były z suplementacją kurkumy przez okres od trzech do dziesięciu miesięcy.

U wszystkich osób objawy ustąpiły, a czynność wątroby została przywrócona po upływie kilku tygodni od momentu odstawienia suplementu. W przypadku wspomnianej 49-latki dolegliwości pojawiły się znowu, bo kobieta wznowiła kurację suplementem diety. Ponownie stawiła się u lekarza z zażółceniem skóry oraz białek oczu. Badania z krwi oraz biopsja wątroby potwierdziły, że u pacjentki doszło do poważnego uszkodzenia wątroby.

Drugim przypadkiem była 62-latka, która z kolei piła napar z kurkuminą. Skarżyła się na nudności, bóle brzucha oraz zażółcenie białek oczu. Badania również wykazały, że suplement w formie herbatki doprowadził do uszkodzenia organu.

Według Special Pharmacy Service (SPS) - brytyjskiej ochrony zdrowia, suplementy zawierające kurkumę mogą szkodzić także sercu.

"Zaburzenia sercowo-naczyniowe, w tym zaburzenia rytmu i rytmu serca, stanowią prawie siedem procent niepożądanych skutków, które zostały zgłoszone do MHRA (brytyjski urząd rejestracji leków, przyp.red.) w związku z kurkumą" – czytamy.

U jednej z osób, która stosowała wieloskładnikowy suplement diety z kurkumą doszło do tzw. bloku przedsionkowo-komorowego miesiąc po rozpoczęciu przyjmowania 1500 do 2250 mg. Trzy dni po odstawieniu suplementu rytm serca unormował się, ale zaburzenia wróciły niedługo po ponownym włączeniu produktu.

Wyższe stężenie substancji czynnej czy dodatkowe składniki wzmacniające działanie kurkuminy mogą doprowadzić do wystąpienia skutków ubocznych. To jednak nie wszystko.

W jednym z artykułów, który ukazał się na łamach "Gastroenterologii Klinicznej", zwraca się uwagę na to, że wiele osób błędnie zakłada, że suplementy na bazie naturalnych składników oraz ziół są zupełnie bezpieczne. Tymczasem mogą być zanieczyszczone, co zwiększa ryzyko polekowego uszkodzenia wątroby.

"Uszkodzenia wątroby są powodowane przez aktywne składniki ziół lub przez inne ich składniki albo przez różne zanieczyszczenia. W najbliższej przyszłości należy się spodziewać wzrostu częstości toksycznych uszkodzeń wątroby przez zioła i suplementy diety ze względu na rosnące spożycie tych preparatów" – pisze autor, gastroenterolog, prof. dr hab. n. med. Andrzej Habior. Dodaje też, że skala skutków ubocznych może być różna. Poczynając od ostrego i przewlekłego zapalenia, masywnej martwicy wątroby, zespołów cholestatycznych i naczyniowych zmian w wątrobie, aż po marskość.

Warto pamiętać, że suplementy diety nie podlegają tak rygorystycznym wymogom, jak leki. Proces ich rejestracji jest znacznie łatwiejszy, co może wpływać na jakość oraz bezpieczeństwo produktu.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze