Trwa ładowanie...

Prześwietlamy składy białych kiełbas. Dietetyk wskazuje najgorszy produkt

 Karolina Rozmus
25.03.2023 19:39
Jaka kiełbasa powinna pojawić się na świątecznym stole?
Jaka kiełbasa powinna pojawić się na świątecznym stole? (Getty Images/arch. prywatne)

Sklepowe półki już za chwilę będą się uginać pod ciężarem białej kiełbasy i nic w tym dziwnego. Dodajemy ją do żurku lub białego barszczu, smażymy lub pieczemy, podajemy prosto z wody. Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez niej, jednak jeszcze trudniejszy wydaje się dobry wybór. Która jest najlepsza, a którą lepiej omijać szerokim łukiem? Pytamy dietetyka.

spis treści

1. Biała kiełbasa. Co to za produkt?

Biała kiełbasa wytwarzana jest z mięsa wieprzowego, niekiedy z dodatkiem wołowiny. Nie podlega wędzeniu, więc ma charakterystyczny kolor - szarawy, gdy jest parzona, lub różowy - gdy produkt jest surowy. Poza mięsem powinna zawierać tylko przyprawy, niczego więcej nie potrzebuje.

Czasami jakość produktu widać już na pierwszy rzut oka: intensywnie różowa kiełbasa sugeruje dużą ilość substancji peklujących, zbyt jasna, biaława może wskazywać na wysoką zawartość tłuszczu.

Analizując składy sklepowych produktów, można zauważyć, że niektóre nie należą do krótkich. Co się w nich znajduje, a czego pod żadnym pozorem nie powinno być?

Zobacz film: "Tłuszcze mogą być zdrowe. Sprawdź jakie są najlepsze dla dziecka"

- Nie jest to produkt, który powinniśmy jeść regularnie, ale jeśli już po niego sięgamy, to wybierajmy z tych, które mają krótki skład, niską zawartość tłuszczu i wysoką zawartość białka - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie mgr Klaudia Ruszkowska.

2. Madej Wróbel "Kiełbasa ze świniobicia"

Madej Wróbel Kiełbasa ze świniobicia
Madej Wróbel Kiełbasa ze świniobicia

Skład: mięso wieprzowe 80 proc., woda, skórki wieprzowe, sól, skrobia ziemniaczana, przyprawy, wzmacniacz smaku E621, glukoza, stabilizator E450, regulator kwasowości E262, przeciwutleniacz E316, substancja konserwująca E250, osłonka jadalna: jelito wieprzowe.

"Zrobione z najlepszych składników i doprawione od serca" - deklaruje producent na opakowaniu. Czy na pewno? Dietetyk ma wątpliwości.

- Glukoza, wzmacniacze smaku i wreszcie skrobia. Ziemniaczana, sojowa, kukurydziana, gluten pszenny – to są wypełniacze, mające na celu zastąpienie mięsa. Zwłaszcza że tego w składzie jest niewiele, zaledwie 80 proc. Widywałam kiełbasy, w których mięso wieprzowe stanowiło i 75 proc., ale tutaj jest niewiele lepiej - przyznaje dietetyk.

Ekspertka podkreśla, że dodatki pod postacią stabilizatorów, barwników czy konserwantów uchodzą za bezpieczne, a ich ilość w pożywieniu określają normy.

- Natomiast pamiętajmy, że jeśli nasza dieta bazuje na produktach wysokoprzetworzonych, to sumując ich spożycie, może okazać się, że zjadamy tych dodatków znacznie za dużo - mówi. I dodaje: - Konsekwencją mogą być pewne zaburzenia w pracy jelit, co jest skutkiem oddziaływania na mikroflorę jelitową.

- Patrząc na tabelę wartości odżywczych, można zauważyć, że ten produkt jest bardzo kaloryczny, co wynika z wysokiej zawartości tłuszczu – aż 23 g - oraz dodatku węglowodanów pod postacią cukru i skrobi - podkreśla.

3. Dolina Dobra "Białe kiełbaski"

Dolina Dobra Białe kiełbaski
Dolina Dobra Białe kiełbaski

Skład: mięso wieprzowe (100 g produktu otrzymano ze 100 g mięsa wieprzowego), sól, przyprawy, aromat.

- To jest produkt wzorcowy, z czystym składem – 100 proc. mięsa. Zero cukru, bo nie zawiera żadnych wypełniaczy i glukozy – mówi wprost dietetyk.

- Znacznie mniejsza kaloryczność w porównaniu z innymi produktami. I co najważniejsze stosunek tłuszczu do białka jest tu bardzo korzystny. Na 100 g produktu mamy 17 g białka, podczas gdy pierś z kurczaka ma 21 g. Więc jest to bardzo dobry produkt jak na kiełbasę - podkreśla.

W 100 g produktu znajdują się 244 kcal, tłuszcz stanowi 19 g, a węglowodany - 1,7 g.

4. Nasze Specjały "Kiełbaski białe z szynki"

Nasze specjały Kiełbaski białe z szynki
Nasze specjały Kiełbaski białe z szynki

Skład: mięso wieprzowe 95 proc., woda, sól, błonnik pszenny bezglutenowy, glukoza, przyprawy, ekstrakt drożdżowy, naturalne substancje aromatyczne, stabilizatory: cytryniany sodu, osłonka jadalna: jelito baranie.

- Zawiera 95 proc. mięsa, więc jest bardzo dobrze. Jednak kolejne pozycje w składzie nie wypadają tak wzorcowo. Na czwartym miejscu mamy błonnik pszenny, który zastępuje mięso - ocenia mgr Ruszkowska.

Dodaje, że produkt broni się korzystnym stosunkiem białka do tłuszczu - na 100 g produktu mamy tu 18 g białka i 17 g tłuszczu.

- Tak jak inne, jest też źródłem sporej ilości soli – tutaj występuje 1,6 g na 100 g produktu, w innych zawartość soli przekracza nawet dwa gramy. Oczywiście nie da się jej całkowicie uniknąć. Gdyby biała kiełbasa była jej pozbawiona, to produkt byłby zapewne niesmaczny - mówi.

Dietetyk podkreśla, że kluczowy jest stosunek sodu do potasu w diecie.

- W związku z tym, spożywając produkty takie jak kiełbasa, warto jeść je w towarzystwie warzyw, które są źródłem potasu – kiełbasa z dużym pomidorem i papryką, najlepiej zieloną - tłumaczy ekspertka.

5. Pikok "Kiełbasa biała z szynki premium"

Pikok Kiełbasa biała z szynki premium
Pikok Kiełbasa biała z szynki premium

Skład: mięso wieprzowe z szynki 90 proc., woda, jelito wieprzowe, sól, przyprawy (pieprz czarny, majeranek), ekstrakty przypraw (z pieprzu, z czosnku, z majeranku), błonnik pszenny, glukoza, aromaty.

Producent określa kiełbasę mianem "premium", co może sugerować, że jest wysokiej jakości. Tymczasem dietetyk mówi wprost: zawartość mięsa jest za niska.

- Mając łatwo dostępne produkty z zawartością 100 proc. mięsa, trudno jest docenić kiełbasę, w której 90 proc. stanowi mięso, a reszta – zbędne zapychacze - tłumaczy.

- Przeciętna kaloryczność, wysoka zawartość tłuszczu, bo aż 20,2 g na 100 g produktu. Poza tym glukoza i błonnik pszenny. Na ten drugi składnik jestem szczególnie wyczulona, bo dodawany jest niemal do wszystkiego. Mam wrażenie, że trudno dziś znaleźć przetworzony produkt mięsny, który nie będzie zawierał błonnika, skrobi pszennej, soi itd. - dodaje ekspertka.

W 100 g produktu znajduje się 15 g białka, a wartość energetyczna wynosi 248 kcal.

6. Pikok "Kiełbaski białe z szynki"

Pikok Kiełbaski białe z szynki
Pikok Kiełbaski białe z szynki

Skład: mięso wieprzowe z szynki 95 proc., osłonka jadalna: jelito baranie, sól, przyprawy (pieprz czarny, majeranek), ekstrakty przypraw (gorczyca, lubczyk, rozmaryn), ekstrakt z drożdży, ekstrakt z cytryny, ekstrakty warzyw (cebula, pietruszka, seler), aromaty, glukoza, maltodekstryna.

- Nie jest to zły produkt – wysoka zawartość mięsa, dodatek w postaci maltodekstryny obecny jest na ostatnim miejscu, co oznacza, że jego zawartość jest najniższa w stosunku do innych składników - ocenia dietetyk.

Producent deklaruje, że w kiełbaskach nie ma fosforanu. Pełnią one rolę konserwantu, zarazem mają właściwości wiążące wodę, dzięki czemu finalna masa obiektu jest wyższa. Brak fosforanów, a także innych dodatków do żywności jest zdecydowanie atutem produktu.

- Ma przeciętną na tle innych produktów kaloryczność i zawartość tłuszczu, za to wysoką zawartość białka - dodaje ekspertka.

Kiełbasa ma 241 kcal na 100 g produktu, 19 g tłuszczu i 17 g białka.

7. Mościbrody "Kiełbasa biała parzona"

Mościbrody Kiełbasa biała parzona
Mościbrody Kiełbasa biała parzona

Skład: mięso wieprzowe 80 proc., woda, tłuszcz wieprzowy, sól, białko sojowe, stabilizatory: E451, E261, E325, białka mleka, substancje zagęszczające: E425, E415, E410, E407, E407a, błonnik pszenny bezglutenowy, białko wieprzowe, przeciwutleniacz E316, warzywa suszone (zawierają seler), przyprawy, aromaty, wzmacniacz smaku E621, E635, hydrolizat białka roślinnego, koncentrat soku z buraka, cukier, laktoza, regulator kwasowości E330, substancja koserwująca E250.

- Jeden z najgorszych produktów w tym zestawieniu z uwagi na niewielki udział mięsa – tylko 80 proc. Aż 20 proc. stanowią więc zbędne dodatki, a co ciekawe deficyt mięsa producent próbuje zatuszować, dodając wyizolowane białko wieprzowe - stawia werdykt mgr Ruszkowska.

- To z pewnością przetworzony produkt, który ma gwarantować odpowiednią konsystencję i ewentualnie podbijać wartość odżywczą kiełbasy. Niestety nieskutecznie, bo kiełbasa ma niemal 24 g tłuszczu na 100 g, co sugeruje, że producent użył pośledniej jakości, tłustego mięsa wieprzowego - tłumaczy.

Dietetyk podkreśla, że obecne w składzie cukier, laktoza i koncentrat soku z buraka mają gwarantować odpowiedni smak i kolor kiełbasy.

- A tę funkcję powinno spełniać mięso. Mamy tu także błonnik pszenny, hydrolizat białka roślinnego i białko sojowe, czyli aż trzy wypełniacze, które zastępują mięso - wylicza.

- Odradzam zakup tego typu produktu, wypada bardzo słabo - radzi ekspertka.

8. BezMięsny "Bezmięsne kiełbaski białe"

Skład: woda, hydrolizowane białko pszenne 24 proc., substancje zagęszczające: skrobia ziemniaczana modyfikowana, karagen, guma konjac; olej rzepakowy, białko pszenne 5 proc., ekstrakty przypraw, przyprawy (w tym majeranek 0,3 proc.), bulion warzywny (sól, białko roślinne hydrolizowane, aromaty, cukier brzozowy, ekstrakt drożdży, emulgator: metyloceluloza, sos sojowy: nasiona soi, woda, mąka pszenna, sól), sól, sok z cytryny.

Ekspertka przyznaje, że weganie i wegetarianie będą zachwyceni tym, że mają alternatywę dla tradycyjnie spożywanej w czasie Wielkanocy białej kiełbasy.

- Kalorycznie kiełbaski przedstawiają się w porządku, jest też wysoka zawartość białka. Pamiętajmy jednak, że to białko pszenne ma zupełnie inny zestaw aminokwasów niż mięso, które ma garnitur wszystkich potrzebnych człowiekowi aminokwasów - mówi, dodając, że białko roślinne nie jest pełnowartościowe.

- Jeśli ktoś nie ma nietolerancji czy nadwrażliwości na gluten, może sobie na nie pozwolić. Natomiast warto taki produkt zjeść w towarzystwie zbóż, żeby uzupełniać brakujące aminokwasy - radzi.

- Jeśli chodzi o skład, to pamiętajmy, że producent, próbując oddać smak mięsa, jego konsystencję, fakturę, musiał się natrudzić. Nie zalecałabym jedzenia takich produktów na co dzień - podsumowuje.

9. Kurpiowskie specjały "Kiełbasa biała z szynki"

Skład: mięso wieprzowe 95 proc., woda, sól, regulatory kwasowości E261, E326, przyprawy, aromaty, cukier, glukoza, maltodekstryna, hydrolizowane białko kukurydziane, błonnik pszenny bezglutenowy, stabilizator E331, suszony koncentrat buraka czerwonego, ekstrakty roślinne, przeciwutleniacz E301, substancja konserwująca E250, osłonka jadalna: jelito wieprzowe.

- Dużo mięsa, ale i dużo tłuszczu – aż 23 g na 100 g produktu - mówi mgr Ruszkowska i dodaje: - Nasycone kwasy tłuszczowe w nadmiarze mogą przyczyniać się do zwiększonego ryzyka chorób układu krążenia. Nasz organizm potrzebuje do właściwego funkcjonowania przede wszystkim nienasyconych kwasów tłuszczowych, głównie obecnych w źródłach roślinnych.

- Wraz ze wzrostem pozycji na liście składników spada jakość produktu - tłumaczy i podkreśla, że nie jest to wzorcowy produkt.

- W święta możemy sobie pozwolić na kiełbasę, jeśli tylko wybierzemy produkt świadomie. Oczywiście pamiętajmy, że kluczowy jest umiar: kawałek sernika, mazurka czy kawałek kiełbasy nie zaszkodzą, ale ich nadmiar już tak - podsumowuje dietetyk.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze