Trwa ładowanie...

Sama pokonała raka. Mówi, co każdy z nas powinien jeść codziennie

 Katarzyna Prus
15.05.2023 22:16
Fermentowana żywność jest pełna pożytecznych bakterii
Fermentowana żywność jest pełna pożytecznych bakterii (Getty Images, Facebook)

Mogą zmniejszyć stan zapalny i wzmocnić układ odpornościowy. Ekspertka od żywienia zdradza, które sfermentowane produkty warto włączyć do codziennej diety i zapewnić sobie naturalną ochronę przed nowotworem.

spis treści

1. Fermentowana żywność pomaga chronić przed rakiem

Do włączenia fermentowanej żywności do codziennej diety zachęca Lauren Lepley, ekspertka ds. wellness i doradca żywieniowy. Przekonuje, że takie produkty mogą pomóc zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka.

Produkty ze sfermentowanej soi mogą pomóc w ochronie przed rakiem
Produkty ze sfermentowanej soi mogą pomóc w ochronie przed rakiem (Getty Images)

- Sfermentowana żywność zajmuje wysokie miejsce na liście produktów o właściwościach przeciwnowotworowych. Zawiera pożyteczne bakterie - probiotyki, które wykazują szereg korzyści dla zdrowia. To potencjalna profilaktyka przeciwrakowa - zaznacza Lauren Lepley w rozmowie z express.co.uk.

Zobacz film: "Żywność light pod lupą dietetyka"

Tłumaczy, że probiotyki to pożyteczne bakterie, które żyją w jelitach i pomagają utrzymać równowagę mikroorganizmów w układzie pokarmowym. Są niezwykle istotne, m.in. dla prawidłowego trawienia i odporności.

Lauren Lepley tłumaczy, że pożyteczne bakterie w sfermentowanej żywności mogą pomóc w zapobieganiu rakowi poprzez:

  • zmniejszenie stanu zapalnego,
  • wzmocnienie układu odpornościowego,
  • promowanie produkcji krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych,
  • pomoc w detoksykacji organizmu.

Ekspertka, która sama pokonała chorobę nowotworową, zachęca do jedzenia m.in. kiszonej kapusty, kimchi, miso, a także picia kombuchy i kefiru.

2. Sekrety japońskiej kuchni

Na liście Lepley znalazły się m.in. japońskie specjały: miso i natto.

Z badań, które w 2020 roku prowadzili naukowcy z National Cancer Center w Japonii wynikało, że spożywanie tych produktów wiązało się z niższym ryzykiem śmiertelności.

Miso to pasta ze sfermentowanej soi, która jest powszechnie stosowana w kuchni japońskiej.

Ekspertka przekonuje, że to źródło białka, witamin i minerałów, a także pożytecznych bakterii, które wspomagają trawienie. Badania na gryzoniach wykazały, że miso może wpływać na hamowanie rozwoju raka okrężęnicy, a także guzów płuc, piersi i wątroby.

Natto to także japońskie danie wytwarzane ze sfermentowanej soi. Jest bogate w witaminę K2, która może działać przeciwzapalnie.

3. Pij kefir i kombuchę

Lepley zachęca też do picia kefiru. To napój mleczny pochodzący z Kaukazu, który jest naturalnym źródłem probiotyków. Badania opublikowane w czasopiśmie "Medical Oncology" wskazują, że ma właściwości przeciwnowotworowe i może działać m.in. na raka jelita grubego, piersi i płuc.

Zwykłą herbatę warto natomiast jak najczęściej zastępować kombuchą. To grzyb herbaciany (grzyb japoński), który po dodaniu do posłodzonej herbaty zaczyna fermentować. W efekcie powstaje słodko-kwaśny, orzeźwiający napój.

Bogata w probiotyki i przeciwutleniacze kombucha, może wspomagać leczenie raka jelita grubego.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze