Śniadanie może zwiększyć ryzyko raka. 4 produkty są najgorsze
Naukowcy odkryli, że przetworzone jedzenie zwiększa o ponad 20 proc. ryzyko raka jamy ustnej i gardła. Chodzi między innymi o popularne produkty, które wiele osób zjada na śniadanie. Co lepiej wyrzucić z jadłospisu?
1. Zwiększa ryzyko raka jamy ustnej
Lekarze od dawna alarmują, że jedzenie wysokoprzetworzonej żywności prowadzi do otyłości, a konsekwencją może być wiele chorób, w tym nowotworowych.
Często za wyborem takich produktów stoi niższa cena i szybkie przygotowanie (np. w przypadku gotowych dań).
Chodzi o wiele popularnych produktów, w tym tych często wybieranych na śniadanie. British Heart Foundation wymienia cztery takie produkty:
- kiełbaski,
- płatki śniadaniowe,
- chleb produkowany masowo,
- jogurty o smaku owocowym.
Za wyrzuceniem przetworzonych produktów z diety przemawiają także nowe i równie silne argumenty. Chodzi o ryzyko raka, tym razem jednak niezwiązanego z otyłością.
Naukowcy z Uniwersytetu w Bristolu i Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) starali się ustalić, czy powiązanie między spożyciem wyskoprzetworzonej żywności a nowotworami głowy i szyi można wytłumaczyć wzrostem tkanki tłuszczowej.
W ramach wspólnego międzynarodowego badania przeanalizowano dane dotyczące diety i stylu życia 450 111 dorosłych, których obserwowano przez około 14 lat.
2. Przetworzona żywność a rak przełyku
Wyniki wykazały, że spożywanie przetworzonej żywności wiąże się z 23 proc. wyższym ryzykiem zachorowania na raka głowy i szyi oraz o 24 proc. wyższym w przypadku raka przełyku.
- W kilku badaniach obserwacyjnych powiązano ultraprzetworzoną żywność z nadwagą i zwiększoną ilością tkanki tłuszczowej. To ma sens, bo są na ogół smaczne, wygodne i tanie, co sprzyja spożywaniu dużych porcji i nadmiernej liczbie kalorii. Interesujące było jednak to, że w naszym badaniu związek z rakiem górnego odcinka przewodu pokarmowego (do tej grupy należą m.in. rak jamy ustnej, przełyku, gardła - red.) nie wydawał się w dużym stopniu wyjaśniony wskaźnikiem masy ciała - wskazała Fernanda Morales-Bernstein z Uniwersytetu w Bristolu, główna autorka badania, cytowana przez serwis express.co.uk.
Autorzy badania zasugerowali, że może za tym stać inny mechanizm. Wskazali na obecność emulgatorów i sztucznych słodzików, a także zanieczyszczenia z opakowań. Wpływ może mieć także sam proces produkcyjny takiej żywności.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl