Taka będzie działać najsilniej. Znacząco zwiększa ochronę wątroby
Jedni piją ją dla przyjemności, a drudzy z konieczności. Zaparzona kawa ma charakterystyczny, przyjemny aromat i mnóstwo cennych właściwości zdrowotnych. Wspomaga układ nerwowy, poprawia krążenie, a także wpływa pozytywnie na pamięć i koncentrację. Naukowcy z Wielkiej Brytanii odkryli też, że może chronić przed poważną chorobą wątroby.
1. Co znajduje się w kawie?
Kawa to palone ziarna kawowca cenione ze względu na swoją dużą zawartość kofeiny. Napar z tych ziaren potrafi pobudzać i niwelować zmęczenie.
Kawa dosłownie powstrzymuje nasz organizm przed odczuwaniem zmęczenia. Dzieje się tak, ponieważ współzawodniczy z adenozyną o przyłączenie się do receptorów odpowiadających za pojawienie się uczucia znużenia.
Na tym jednak nie kończy się lista dobroczynnych właściwości kawy. Zawiera ona antyoksydanty, takie jak kwas chlorogenowy i kawowy, kahweol oraz kawestol, a także wiele innych substancji bioaktywnych i minerałów, które korzystnie wpływają na nasze zdrowie. To dzięki nim kawa może obniżać ryzyko zachorowania na raka, chronić przed chorobą Alzheimera i Parkinsona, zapobiegać cukrzycy typu drugiego oraz wspomagać odchudzanie. Niedawno zespół naukowy z Southampton udowodnił, że kawa ma wiele dobrego do zdziałania także dla naszej wątroby.
2. Kawa a ryzyko stłuszczenia wątroby
Zespół naukowy z University of Southampton postanowił przeanalizować dane medyczne 494 585 osób, sprawdzając przez kilkanaście lat ilość wypijanej przez nich kawy i związku tego popularnego nawyku z kondycją wątroby.
Okazało się, że osoby pijące maksymalnie 4 filiżanki kawy dziennie, były o ok. 20 proc. mniej narażone na rozwinięcie niealkoholowego stłuszczenia wątroby oraz przewlekłego zapalenia wątroby. Ryzyko śmierci związane z tymi chorobami wśród amatorów kawy było także o 49 proc. niższe.
Co ciekawe, nawet kawa bezkofeinowa miała korzystny wpływ na badanych, chociaż najsilniej działała tradycyjna, mielona. Zasługę przypisuje się kahweolowi i kawestolowi, które są silnymi antyoksydantami.
- Sądzimy, że to fantastyczna wiadomość, ponieważ powszechnie dostępny produkt, jakim jest kawa, może być częścią profilaktyki przewlekłych chorób wątroby. To szczególnie cenne odkrycie z perspektywy krajów biedniejszych i o słabszym dostępie do opieki zdrowotnej - komentuje dr Oliver Kennedy, główny autor pracy badawczej.
Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl