Tłuste produkty, które odchudzają
Powszechnie przyjęło się, że składniki odżywcze, jakimi są tłuszcze, są zgubne nie tylko dla naszej sylwetki, ale także i dla zdrowia. W praktyce szkodliwe dla nas są przede wszystkim tłuszcze trans, które znajdują się w fast foodach i innej wysoko przetworzonej żywności. Natomiast nienasycone kwasy tłuszczowe, które odnajdziemy chociażby w rybach czy orzechach, nie tylko wpływają dobrze na nasze zdrowie, ale także sylwetkę.
Przeczytaj również: Oto tłuszcze, które obniżają cholesterol
Olej kokosowy
Jeżeli jesteś na diecie, olej kokosowy będzie twoim sprzymierzeńcem. Okazuje się bowiem, że spożywanie oleju z kokosa wpływa na metabolizm energetyczny i pomaga spalić dodatkowe kalorie. Sprzyja on wydzielaniu insuliny, dzięki czemu odwraca skutki insulinoodporności. Dlatego zamiast tradycyjnego oleju, do smażenia wykorzystuj olej kokosowy. Z powodzeniem możesz dodawać go także do zimnych dań.
Przeczytaj również: Zakazane w Ameryce - my wciąż je jemy
Ser pełnotłusty
Szwedzcy naukowcy podsumowali wyniki swoich 12-letnich doświadczeń, które przeprowadzali na grupie ponad 1,5 tys. Badania zaskoczyły samych ekspertów – okazało się bowiem, że obecność w diecie pełnotłustego mleka i jego przetworów (w tym żółtego sera) obniża ryzyko otyłości! Dzieje się tak dlatego, że w tłuszczu mlekowym znajduje się kwas rumenowy, który wspomaga spalanie lipidów w organizmie. Zatem jest zupełnie odwrotnie, niż podpowiada nam to intuicja.
Przeczytaj również: Czy warto jeść smalec?
Łosoś
Ryby obfitują w zdrowe tłuszcze, a bezwzględnym zwycięzcą w tej kwestii jest dziki łosoś. Zawiera kwasy omega-3, które nie tylko chronią serce i układ krwionośny przed chorobami, ale także odchudzają. Do takich wniosków doszli naukowcy z uniwersytetu w Navarze, w Stanach Zjednoczonych. Ochotników, którzy zgłosili się do eksperymentu, podzielono na dwie grupy. Jedna z nich miała dietę obfitującą w kwasy omega-3. Okazało się, że badani z tej grupy znacznie szybciej chudli, a ponadto stwierdzono u nich lepszy metabolizm i mniejszy apetyt.
Przeczytaj również: Ten olej może zwiększać ryzyko demencji
Orzechy
Orzechy włoskie, laskowe, nerkowca czy pistacje, to prawdziwe bomby kaloryczne – w 100 g znajduje się nawet 600 kcal! Jednak orzechy nie tuczą, dlaczego? W tej kwestii naukowcy są podzieleni: jedni są zdania, że zjedzenie garści orzechów w ciągu dnia nie tylko na dłużej pozwala zachować uczucie sytości, ale także zwiększa ilość kalorii spalanych w czasie spoczynku. Inni badacze wiążą fakt z tym, że orzechy zawierają pokaźną dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), które regulują metabolizm i zapobiegają gromadzeniu się zbędnej tkanki tłuszczowej.
Przeczytaj również: Sprawdź, co jeść, by mieć zdrowe serce
Awokado
Awokado to owoc, który przez większość osób będących na diecie jest omijany szerokim łukiem. Zupełnie niepotrzebnie – awokado to bogactwo zdrowych tłuszczów, witamin i składników mineralnych, a także błonnika. Owoc ten jest doskonałą alternatywą dla tradycyjnego masła – wystarczy wydrążyć miąższ i umieścić go w melakserze, dodając sok wyciśnięty z połówki cytryny.
Przeczytaj również: Najnowsze badania potwierdzają - to ten produkt odpowiada za otyłość
Żółtka jaj
Wokół kurzych jajek narosło w ostatnim czasie wiele kontrowersji. Jedni uważają, że żółtko jaj to symbol zdrowia i życia, inni – że to bomba cholesterolu. Ale ostatnie badania pokazują, że jajka bardzo korzystnie wpływają na odchudzanie. Składają się one bowiem z fosfolipidów (np. lecytyny), które dobrze wpływają na gospodarkę lipidową organizmu. Jajka to także źródło wysokojakościowego białka, które buduje wszystkie tkanki w naszym organizmie.
Przeczytaj również: 8 znaków, po których poznasz, że nie jesz wystarczająco tłusto
