Tyle jajek możemy jeść każdego dnia. Ekspert rozwiewa wątpliwości
Przez dekady pokutowało przekonanie, że z jajkami trzeba uważać, bo są bogate w cholesterol, a ich nadmiar w diecie może sprzyjać zaburzeniom lipidowym, a w konsekwencji miażdżycy i chorobom serca. Znany dietetyk dr Bartek Kulczyński wyjaśnia, czy warto jeść jaja i ile dziennie, by nie bać się o zdrowie swojego serca.
1. Czy jajka podnoszą poziom cholesterolu?
W 100 g ugotowanego na twardo jajka znajduje się ponad 370 mg cholesterolu. W związku z tym utarło się przekonanie, że spożycie jajek może sprzyjać odkładaniu blaszki miażdżycowej w tętnicach i w ten sposób zwiększać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Tymczasem choroby układu krążenia są jedną z najczęstszych przyczyn zgonu na świecie i w Polsce.
Bartłomiej Kulczyński, w sieci znany jako dr Bartek, to dietetyk kliniczny i doktor technologii żywności i żywienia. Na swojej stronie internetowej wyjaśnia, że jest autorem aż 67 publikacji naukowych i ponad 300 artykułów popularnonaukowych o dietetyce. Jest autorem programów dietetycznych, a także edukuje na temat zdrowego żywienia na platformie YouTube. Tam ma niemal 800 tys. subskrybentów.
W jednym z nagrań, które doczekało się prawie półtora miliona wyświetleń, odpowiada na pytanie, które nurtuje wielu Polaków – jak jajka wpływają na nasze zdrowie i czy mogą szkodzić? Najnowsze badania wskazują, że mimo zawartego w jajkach cholesterolu nie odpowiadają one za podwyższone ryzyko zawału serca czy udaru mózgu. Według rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia możemy zjadać do dziesięciu jajek tygodniowo, z kolei American Heart Association (AHA) zaleca, by spożywać jedno do nawet dwóch jajek dziennie, pod warunkiem, że nie mamy zaburzeń lipidowych.
2. Jedz nawet codziennie. W tej postaci będą najzdrowsze
Dr Bartek Kulczyński uważa, że bez obaw można zjadać nawet trzy czy pięć jajek dziennie. Najlepsze będą jaja na miękko, bo w tej formie są najcenniejszym źródłem mikro- i makroelementów, w dodatku są lekkostrawne.
Jajka to nie tylko źródło tłuszczu, ale przede wszystkim zawierają świetnie przyswajalne białko, a także witaminy tj. z grupy B, A, D oraz szereg minerałów, m.in. fosfor, potas czy żelazo. - Białka te zawierają w swoim składzie zestaw wszystkich egzogennych, czyli niezbędnych aminokwasów, których nasz organizm nie potrafi samodzielnie wyprodukować – tłumaczy ekspert i dodaje, że białka te są w idealnych proporcjach, przez co szczególnie sprzyjają naszemu organizmowi.
Dietetyk powołuje się na badania, które wskazują, że jajka są idealne do budowania masy mięśniowej, mogą też zapobiegać groźnym chorobom związanym z utratą masy mięśniowej u osób starszych. Do tego są źródłem zeaksantyny, luteiny i choliny. Regularne spożywanie jaj wspiera pracę serca i mózgu, układu odpornościowego. Są kluczowe dla pięknego wyglądu skóry i zdrowego wzroku. Mogą chronić przed anemią, miażdżycą i chorobami serca, a także spowalniać proces starzenia się mózgu.
- Spożywanie jaj w niewielkim stopniu może mieć wpływ na poziom cholesterolu w organizmie – przekonuje ekspert. Przywołuje również badania, które wskazują, że nie ma związku między obecnością jaj w diecie a wystąpieniem zaburzeń lipidowych.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
