Zakazany duet. Takie połączenie może wpływać na pracę mózgu
Zielona herbata to źródło związków aktywnych biologicznie o ogromnym potencjale prozdrowotnym. Obecne w niej katechiny chronią organizm przed stanem zapalnym, ale pod pewnym warunkiem. By działała jak lekarstwo, lepiej zapomnij o jednym dodatku.
1. Nie łącz z zieloną herbatą
Dwa najgorsze dodatki do zielonej herbaty to cukier i cytryna. Tej drugiej należy bezwzględnie unikać, jeśli pijemy herbatę liściastą bądź nie usuwamy z filiżanki torebki przed dodaniem plasterka cytrusa. Sok z cytryny wchodzi w reakcje z obecnym w glebie glinem, który kumuluje się m.in. w liściach herbaty.
Połączenie cytryny z herbatą sprawia, że nierozpuszczalny w wodzie, zatem całkowicie nieszkodliwy glin, przekształca się w dobrze wchłanialny, a przy tym bardzo groźny cytrynian glinu. Związek ten odkłada się w tkankach organizmu i szczególnie negatywnie wpływa na układ nerwowy. Niektóre badania wskazują, że może sprzyjać zaburzeniom dementywnych, w tym chorobie Alzheimera.
Dla mózgu szkodliwy jest także cukier, dlatego również tego dodatku lepiej unikać, zwłaszcza jeśli pijemy herbatę codziennie lub, co gorsza, kilka razy dziennie. Nadmiar cukru w diecie sprzyja otyłości i cukrzycy typu 2. Ta natomiast, jak wskazują badania, również wpływa niekorzystnie na pracę mózgu.
Okazuje się, że permanentnie podwyższony poziom glukozy we krwi zwiększa ilość beta-amyloidu, białka, które odpowiada za rozwój alzheimera. Szacuje się, że osoby chore na cukrzycę mogą być nawet o 65 proc. bardziej narażone na rozwój demencji, niż osoby, które nie mają tej choroby metabolicznej.
2. Pij na zdrowie i pozbądź się obrzęków oraz toksyn
Napar najlepiej pić bez dodatków, w takiej postaci jest najzdrowszy. Liście zielonej herbaty to źródło co najmniej dziesięciu związków, w tym polifenoli.
Uważa się, że za niezwykłym działaniem naparu z liści herbaty stoją właśnie katechiny, a dokładniej galusan epigalokatechiny (EGCG). To on nadaje herbacie cierpki smak oraz goryczkę, ale też wykazuje działanie antyoksydacyjne i antywirusowe, a nawet może zmniejszać ryzyko rozwoju nowotworów.
Szereg badań wskazuje, że regularne picie zielonej herbaty pomaga chronić przed utratą funkcji poznawczych, może zapobiegać chorobom przewlekłym, w tym, miażdżycy i schorzeniom serca. Napar z zielonej herbaty może obniżać poziom złego cholesterolu, zmniejszać ryzyko osteoporozy, a nawet wspierać leczenie cukrzycy typu 2.
Dzięki temu, że działa moczopędnie, herbata może też wspierać detoksykację organizmu i pomagać w pozbyciu się obrzęków. Dodatkowo katechiny wspierają spalanie tłuszczu, a nawet przyspieszają metabolizm.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl