Zwiększają ryzyko zakrzepicy. Lekarze wymieniają 4 rodzaje napojów
Zakrzepica stanowi w Polsce trzecią przyczynę zgonów wśród chorób sercowo-naczyniowych zaraz po zawałach serca i udarach mózgu. Okazuje się, że oprócz chorób ryzyko wystąpienia zakrzepicy zwiększa niewłaściwa dieta. Jakich produktów należy unikać?
1. Słodzone napoje a zakrzepica
Dietetyk Rory Batt ostrzega, że produkty bogate w cukier w sposób pośredni mogą przyczyniać się do powstania zakrzepicy, która stanowi poważny problem medyczny odpowiadający za wysoką śmiertelność. Zakrzepicę można podzielić na zakrzepicę tętniczą (związaną z jednostkami takimi jak: zawał serca, udar mózgu, choroba zarostowa tętnic) oraz na żylną chorobę zakrzepowo-zatorową.
Nie jest tajemnicą, że cukier spożywany w nadmiarze może zwiększać poziom cholesterolu i prowadzić do miażdżycy, która jest czynnikiem zwiększającym ryzyko zakrzepicy.
- Cukier nie tylko zwiększa poziom cholesterolu lipoprotein o niskiej gęstości, ale także niesie ze sobą wiele stresu oksydacyjnego i stanów zapalnych, może zwiększyć ryzyko miażdżycy. Podobnie jak w przypadku tłuszczów, stan zapalny napędza procesy, takie jak agregacja płytek krwi, w wyniku której powstają skrzepy – tłumaczy dietetyk.
Batt dodaje, że niezwykle szkodliwe są słodzone napoje. Nie brakuje osób, które dziennie wypijają nawet kilka litrów tego typu napojów, co dostarcza do organizmu cukier w nadmiernych ilościach. Na cenzurowanym znalazły się zwłaszcza:
- napoje gazowane,
- soki owocowe niskiej jakości (z dodatkiem cukru, bez miąższu),
- syropy,
- napoje energetyczne.
Flebolog prof. Łukasz Paluch wyjaśnia, że powstawaniu zakrzepicy sprzyja zarówno nadmierna podaż cukru, jak i tłuszczów.
- Dieta bogata w cukier oddziałuje niekorzystnie na układ tętniczy, na żyły działa bardziej pośrednio, ponieważ żyły nie ulegają, aż tak dużej destrukcji w wyniku spożywania takich pokarmów. Natomiast zwiększona podaż kaloryczna, dostarczanie w nadmiarze tłuszczy i cukrów powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej, która powoduje zaburzenia hormonalne. To działa bardzo niekorzystnie na układ naczyniowy i zwiększa ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie flebolog.
- Tkanka tłuszczowa odkładająca się w obrębie jamy brzusznej powoduje ucisk na naczynia zbiorcze i żyłę główną dolną i doprowadza do nadciśnienia żylnego. To także zwiększa ryzyko zakrzepicy. Otyłość działa też prozapalnie, co również zwiększa to ryzyko – dodaje ekspert.
Kariolog prof. Artur Mamcarz dodaje zaś, że czynników zakrzepicy jest znaczniej więcej. Oprócz niewłaściwej diety zalicza się do nich także szereg chorób. W tym wspomnianą otyłość oraz miażdżycę, a także szereg schorzeń serca.
- Powiedzenie, że jeden rodzaj diety będzie to ryzyko zmniejszał, będzie zbyt dużym uproszczeniem. Natomiast prawdą jest, że nadmiar cukru, tłuszczów czy alkoholu w diecie sprzyjają powstawaniu miażdżycy, czy otyłości, które z kolei są czynnikami powstawania zakrzepicy. Podobnie jest z chorobami, jeśli ktoś zmaga się z migotaniem przedsionków czy niewydolnością serca oraz żył także ma zwiększone ryzyko zakrzepicy, tylko o różnym mechanizmie – mówi prof. Mamcarz.
2. Jak powinna wyglądać dieta w profilaktyce zakrzepicy?
Prof. Paluch uważa, że właściwa dieta może zmniejszać ryzyko powstawania zakrzepów. Co powinna zawierać?
- Najwłaściwsza jest dieta śródziemnomorska bogata w warzywa oraz tłuszcze roślinne i rybie. Niezwykle ważne jest dostarczanie błonnika, bo wszystkie patologie związane z zaburzeniem pracy jelit i mikrobiomem działają prozapalnie w ich obrębie. Działanie prozapale powoduje przekrwienie bierne miednicy mniejszej, co działa prozakrzepowo. Najważniejsza w profilaktyce zakrzepicy jest jednak redukcja masy ciała i właściwe BMI. Oprócz zbilansowanej diety powinniśmy więc pamiętać także o aktywności fizycznej – kończy lekarz.
Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl